Ekstraklasa: Górnik Zabrze - Wisła Kraków. Wisła kończy serię porażek, Górnik zmiażdżony w Zabrzu

Wisła Kraków po trzech porażkach z rzędu odniosła zwycięstwo w ekstraklasie. Zrobiła to w bardzo efektowny sposób, gromiąc w Zabrzu Górnika 5:0.

2014-10-19, 19:53

Ekstraklasa: Górnik Zabrze - Wisła Kraków. Wisła kończy serię porażek, Górnik zmiażdżony w Zabrzu
Piłkarze Wisły rozgromili Górnika Zabrze. Foto: PAP/Marek Zimny

Posłuchaj

Franciszek Smuda po meczu z Górnikiem (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Gospodarze potrzebowali wygranej, by wrócić na fotel lidera. Krakowianie chcieli przerwać serię trzech ligowych porażek. I to oni mieli w niedzielny wieczór powody do radości po pewnym zwycięstwie 5:0 i snajperskim popisie Pawła Brożka oraz Semira Stilicia.

Zabrzanie od pierwszego gwizdka sędziego zaatakowali, jednak ich akcje kończyły się bez zagrożenia dla wiślackiej bramki. Nie było to porywające widowisko, o czym może świadczyć statystyka niecelnych strzałów po pół godzinie gry - 1:1.

Ale potem zrobiło się ciekawie. Najpierw po strzale Ukraińca Ołeksandra Szeweluchina z dwóch metrów piłkę wybił z pustej krakowskiej bramki Arkadiusz Głowacki, a po chwili... goście prowadzili. Stilić miał trochę swobody w polu karnym Górnika i uderzeniem w "okienko" nie dał szans Pavelsovi Steinborsowi.

Po przerwie na boisku pojawił się napastnik Wisły Paweł Brożek. Potrzebował tylko niespełna trzech minut, by wpisać się na listę strzelców, wykorzystując z bliska błąd bramkarza i obrońców Górnika po dośrodkowaniu Mariusza Stępińskiego.

REKLAMA

Wiślacy dominowali, bliski podwyższenia prowadzenia był w kolejnej ich akcji Stępiński, ale trafił w boczną siatkę. Nie miał z tym problemu Brożek, który przytomnie skierował "bezpańską" piłkę do bramki w 61. minucie.

Receptą na poprawę ofensywnej gry gospodarzy miało być wprowadzenie na boisko Dawida Plizgi i Słowaka Roberta Jeża. Ten ostatni mógł kwadrans przed końcem zdobyć kontaktowego gola, gdyby uderzył nieco lepiej. Jak wykorzystywać okazje pokazali z drugiej strony Stilić i Brożek rozwiewając ostatecznie nadzieje zabrzańskich kibiców na dobry wynik.

Źródło: T-Mobile Ekstraklasa/x-news

REKLAMA

Górnik Zabrze - Wisła Kraków 0:5 (0:1)

Bramki: 0:1 - Stilić (38.), 0:2 - Brożek (47.), 0:3 - Brożek (61.), 0:4 - Stilić (78.), 0:5 - Brożek (83.)

Górnik: Pavels Steinbors - Dominik Sadzawicki, Ołeksandr Szeweluchin, Seweryn Gancarczyk (87. Mariusz Magiera) - Roman Gergel, Adam Danch, Wojciech Łuczak (64. Robert Jeż), Radosław Sobolewski, Łukasz Madej, Rafał Kosznik - Mateusz Zachara (63. Dawid Plizga).

Wisła: Michał Buchalik - Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok - Rafał Boguski, Dariusz Dudka, Semir Stilić, Alan Uryga (84. Emmanuel Sarki), Wilde-Donald Guerrier (46. Paweł Brożek) - Mariusz Stępiński (79. Łukasz Garguła).

REKLAMA

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej