Gala boksu w Krakowie: Adamek - Szpilka. Na widowni zasiądzie 17,5 tys. osób
17,5 tys. widzów zasiądzie w Kraków Arenie podczas sobotniej gali bokserskiej - zadeklarowali w czwartej jej organizatorzy. Podczas niej walką wieczoru będzie pojedynek w wadze ciężkiej Tomasza Adamka z Arturem Szpilką.
2014-11-06, 18:37
Podczas czwartkowej konferencji prasowej obaj pięściarze przekonywali, że są w świetnej formie.
Na słowa Adamka, że ma zamiar po wejściu do ringu szybko zwyciężyć, Szpilka odpowiedział: "Nie mogę się doczekać walki. Mój plan jest podobny - wchodzę między liny, wygrywam i wracam do siebie. Jestem przekonany, że mogę pokonać Tomasza nawet, jeśli on jest w najlepszej formie. Szybciutko się on o tym przekona".
Zawodnik pochodzący z Gilowic przedłużył tę słowną walkę: "Artur w sobotę zobaczy jak wygląda prawdziwy boks. Modlę się codziennie, aby to był dobry pojedynek. Tego oczekują kibice".
Podczas konferencji Adamek zadeklarował, że pojedynek z zawodnikiem z Wieliczki na pewno nie będzie ostatnim w jego karierze.
Ceremonia ważenia odbędzie się w piątek, ale w czwartek Szpilka przyznał, że nieco schudł w stosunku do ostatniej, przegranej swojej walki (w styczniu został pokonany przez techniczny nokaut w 10. rundzie przez Amerykanina Bryanta Jenningsa).
- Teraz ważę 102, 103 kilo - powiedział.
Gala rozpocznie się oficjalnie w sobotę o godz. 19.45. Kibice będę mogli wchodzić na obiekt od godz. 17. W kasach zostało jeszcze tylko kilkadziesiąt biletów. Organizatorzy nie chcieli ujawniać, kto ze znanych osób zasiądzie wokół ringu. Zdradzili tylko, że wśród nich będzie prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.
W trakcie gali zostanie rozegranych sześć walk. Oprócz pojedynku wieczoru zmierzą się ze sobą: Grzegorz Proksa - Maciej Sulęcki (w kat. wagowej do 74 kg), Dawid Kostecki - Andrzej Sołdra (77,3), Michał Chudecki - Michał Syrowatka (63,50), Łukasz Maciec - Michał Żeromiński (66,67), Rafał Kaczor - Piotr Gudel (58,5).
Były trener Szpilki: Kariera Adamka się kończy, Artur jest faworytem
Press Focus/x-news
man
REKLAMA
REKLAMA