LM siatkarzy: Skra Bełchatów - Precura Antwerpia. Skra z kompletem punktów

Posłuchaj

Środkowy Skry, Karol Kłos przyznał, że atutem jego zespołu jest współpraca zawodników (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Siatkarze PGE Skry Bełchatów byli uznawani za zdecydowanych faworytów pojedynku z Precurą Antwerpia i nie zawiedli oczekiwań, pokonując rywali w trzech krótkich setach.

W pierwszym i drugim wyrównana walka kończyła się tylko przed drugą przerwą techniczną. Później gospodarze przejmowali inicjatywę i bez problemów zdobywali kolejne punkty. W końcówkach nie było już emocji i obie partie kończyły się pewnymi wygranymi - 25:17 i 25:18 - mistrzów Polski.

Trzeci set różnił się od poprzednich tylko tym, że bełchatowianie już na pierwszej przerwie technicznej mieli czteropunktową przewagę. Później kontrolowali grę, wygrali partię 25:17 i cały mecz 3:0.

Kolejnym rywalem podopiecznych Miguela Falaski będzie austriacki Hypo Tirol Innsbruck, z którym bełchatowianie zmierzą się 2 grudnia na wyjeździe.

PGE Skra Bełchatów - Precura Antwerpia 3:0 (25:17, 25:18, 25:17)

PGE Skra Bełchatów: Srecko Lisinac, Nicolas Uriarte, Wojciech Włodarczyk, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Michał Winiarski - Ferdinand Tille (libero) - Aleksa Brdjovic, Maciej Muzaj.

Precura Antwerpia: Floris Van Rekom, Sebastiaan Van Bemmelen, Marien Moreau, Gijs Jorna, Michael Andrei, Yannick Van Harskamp - Dennis Deroey (libero) - Tom Van Walle, Thomas Konings, Sander Depovere.

man