Korupcja w Podbeskidziu. Były prezes klubu skazany za ustawianie spotkań
Były prezes Podbeskidzia Bielsko-Biała - Stanisław P. został skazany na trzy lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz 100 tys. 800 zł grzywny - dowiedział się portal PolskieRadio.pl. Wyrok ogłosił w piątek Sąd Rejonowy Wrocław - Śródmieście.
2014-12-22, 16:03
Wyrok nie jest prawomocny. Przysługuje od niego apelacja, ale trudno się jej spodziewać skoro Stanisław P. dobrowolnie poddał się karze. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu w październiku - czytamy na blogu Piłkarska Mafia.
Prokuratura zarzuciła 52-letniemu Stanisławowi P. 26 przestępstw korupcyjnych dotyczących obietnic udzielenia łapówki lub wręczenia łapówki sędziom i obserwatorom w zamian za ustawienie meczów Podbeskidzia w sezonach 2003/2004 i 2004/2005. Pomagał mu w tym, zdaniem prokuratury, warszawski arbiter - Grzegorz G. Informował on Stanisława P. o tajnych wówczas obsadach meczów Podbeskidzia i pośredniczył w korupcyjnych transakcjach. Później działacz współpracował z Ryszardem F. pseudonim "Fryzjer" i wpływowym (nieżyjącym już) byłym sędzią i obserwatorem PZPN Marianem D. ze Śląska. Jeszcze później Stanisław P. korzystał z pośrednictwa Jacka P. - byłego sędziego międzynarodowego i obserwatora PZPN z Krakowa.
Stanisław P. został zatrzymany 17 sierpnia 2006. Początkowo postawiono mu jedynie siedem zarzutów, a on sam się do nich przyznał. Później jednak, po otrzymaniu kolejnych zarzutów, zmienił linię obrony i nie przyznawał się do winy. Akt oskarżenia trafił do sądu po ponad ośmiu latach od zatrzymania.
Więcej o korupcji w futbolu na blogu redakrota PolskieRadio.pl Dominika Panka - Piłkarska Mafia.
REKLAMA
man, PolskieRadio.pl, pilkarskamafia.blogspot.com
REKLAMA