Turniej Czterech Skoczni: Oberstdorf przegrał z pogodą, konkurs w poniedziałek [RELACJA]
Nie udało się w niedzielę przeprowadzić pierwszego konkursu w ramach 63. Turnieju Czterech Skoczni. W Oberstdorfie skoki uniemożliwiła pogoda. Konkurs został przełożony na poniedziałek, na godzinę 17.30.
2014-12-28, 19:35
Organizatorom nie udało się przeprowadzić już serii próbnej przed konkursem, zaplanowanej na godzinę 15. Zapewniano jednak, że impreza odbędzie się zgodnie z planem.
Niestety, o godzinie 16.30 okazało się jednak, że skakać się nie da. Mimo wszystko Walter Hofer (dyrektor FIS ds. skoków narciarskich) i spółka bardzo chcieli rozegrać konkurs.
Pięciokrotnie przekładano godzinę rozpoczęcia konkursu, w końcu o 18 z progu odbił się pierwszy skoczek. Po próbie Junshiro Kobayashiego z Japonii znowu nastąpiła 15-minutowa przerwa. Po dwóch godzinach od planowanego rozpoczęcia zawodów poznaliśmy rozstrzygnięcie w pierwszej parze w systemie KO. Robert Kranjec pokonał wspomnianego Japończyka.
Uparte jury było jednak niezrażone. Na siłę kontynuowali konkurs, ale cierpliwość kończyła się już niemal wszystkim. Ok. godziny 19.10 "mądre głowy" ponownie zebrały się na naradzie. O 19.15 podano lakoniczną informację o odwołaniu konkursu.
REKLAMA
Przed tą decyzją swój skok zdołał oddać Dawid Kubacki (łącznie skoczyło jedenastu zawodników). Polak nie poradził sobie jednak w trudnych warunkach (105,5 m) i przegrał rywalizację z Andreasem Koflerem (133 metry).
W konkursie miało wystąpić pięciu Polaków: Kamil Stoch, Kubacki, Jan Ziobro, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła.
Konkurs jednak się odbędzie. Został przełożony na poniedziałek, na godzinę 17.30.
bor
REKLAMA
Relacja>>>
19.15 - Jedyna sensowan decyzja jury! Niedzielny konkurs zostaje odwołany. Nie wiadomo jeszcze, czy impreza odbędzie się w Oberstdorfie np. jutro, czy będziemy mieli dwa konkursy w Ga - Pa, czy może w tym roku będziemy świadkami "Turnieju Trzech Skoczni"
19.12 - Nic nie trwa jednak wiecznie, natomiast jest wietrznie. Kolejna narada organizatorów
19.05 - Organizatorzy szybko puszczają teraz kolejnych zawodników
18.48 - Przepraszamy, ale to co robi jury jest już żałosne. Kolejna dłuższa przerwa - do 19
18.43 - Kubacki dwa razy schodził z belki, za trzecim razem udało się skoczyć. Ale tylko 105,5 m. Bez szans na awans
REKLAMA
18.37 - Rywal Dawida Kubackiego - Andreas Kofler skoczył 133 metry... Co na to Dawid?
18.33 - Skaczemy z 14. belki startowej, zawodnicy mają bardzo mocny wiatr pod narty
18.30 - Po dwóch godzinach od planowanego rozpoczęcia konkursu pierwsza para już za nami. Robert Kranjec skoczył 138 metrów i to Słoweniec jest w drugiej serii. O ile takowa się odbędzie...
18.14 - Udało się skoczyć jednemu zawodnikowi i.. zarządzono 15-minutową przerwę. Z kronikarskiego obowiązku podajemy: Junshiro Kobayashi uzyskał 127,5 m
17.45 - Ammannowi w jego bogatej kolekcji trofeów brakuje tylko wygranej w TCS
REKLAMA
17.40 - Internet zareagował bardzo szybko...
17.30 - Składamy kolejny meldunek. Czy coś się zmieniło? Tak, jury przestało się bawić w przesuwanie początku konkursu o 15 minut. Teraz przesunęli od razu o pół godziny - na 18.
17.15 - Trudno wierzyć, że uda się przeprowadzić konkurs. Jury nakazuje jednak czekać wszystkim kolejne 15 minut
REKLAMA
17.00 - I tak dalej, i tak dalej. Kolejne 15-minutowe opóźnienie. Czy o 17.15 uda się oddać pierwszy skok?
16.45 - Coraz gorzej to wygląda, cały czas czekamy na początek konkursu. Teraz przesunięto go na 17.00
16.37 - Jury podjęło decyzję, że pierwsza seria ma rozpocząć się o godzinie 16.45
16.35 - Niestety początek zawodów torpeduje padający śnieg i wiejący wiatr
16.30 - Sześć ostatnich edycji wygrywali Austriacy. Chyba pora na przełamanie
16.25 - Seria próbna została odwołana z powodu zbyt intensywnych opadów śniegu
16.20 - Trudno Stocha stawiać w roli faworyta, bo dopiero wraca na skocznie po kontuzji. To oznacza jednak brak presji, a Polak po cichu robi swoje. A przecież ze skoku na skok powinno być coraz lepiej...
16.15 - Po raz pierwszy w tym sezonie do rywalizacji włącza się Kamil Stoch. W sobotnich kwalifikacjach zajął 11. miejsce (najlepsze z Polaków), co jak na tak długą przerwę było dobrym wynikiem
REKLAMA
Turniej Czterech Skoczni: Austriacy i Słoweńcy na drodze Polaków [RELACJA]
16.10 - Zapraszamy na relację NA ŻYWO z pierwszego konkursu skoków narciarskich w ramach 63. Turnieju Czterech Skoczni. Rywalizacja tradycyjnie zaczyna się w Oberstdorfie
bor
Zapowiedź>>>
Pomimo że był to jego pierwszy tej zimy oficjalny występ, Stoch bardzo dobrze poradził sobie w sobotnich kwalifikacjach, zajmując 11. miejsce. Wcześniej zmagał się z urazem stopy.
REKLAMA
- Moim marzeniem jeszcze w szpitalu był powrót na skocznię i cieszenie się rywalizacją. Wszystko jest już w porządku, nic mnie nie boli, nie ma obrzęku - poinformował w sobotę na antenie "Eurosportu" zdobywca Kryształowej Kuli w minionym sezonie.
W konkursie, którego początek zaplanowano na godzinę 16.30, weźmie udział czterech innych Polaków: Dawid Kubacki, Jan Ziobro, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. W stawce zabraknie jedynie Klemensa Murańki, który nie zmieścił się w pierwszej pięćdziesiątce kwalifikacji.
50 uczestników konkursu zostało podzielonych na 25 par, wyłonionych na podstawie sobotnich wyników (1. z 50., 2. z 49. itd.). Do serii finałowej awansują zwycięzcy każdej dwójki oraz pięciu najlepszych przegranych, tzw. "lucky losers". Biało-czerwonym na drodze staną reprezentanci Austrii oraz Słowenii.
Rywale Polaków w pierwszej serii konkursowej w Oberstdorfie (w nawiasie miejsce w kwalifikacjach):
Kamil Stoch (11.) - Stefan Kraft (Austria, 40.)
REKLAMA
Dawid Kubacki (23.) - Andreas Kofler (Austria, 28.)
Jan Ziobro (34.) - Thomas Diethart (Austria, 17.)
Aleksander Zniszczoł (42.) - Jernej Damjan (Słowenia, 9.)
Piotr Żyła (45.) - Matjaz Pungertar (Słowenia, 6.)
REKLAMA
Źródło:Foto Olimpik/x-news
ps, PAP
REKLAMA