MŚ piłkarzy ręcznych: Polacy przed arcytrudnym zadaniem

Michael Biegler - selekcjoner reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych, która udała się do Oviedo na turniej towarzyski, uważa że trudniej niż w latach poprzednich będzie wyjść z grupy podczas rozpoczynających się 15 stycznia w Katarze mistrzostw świata.

2015-01-08, 17:15

MŚ piłkarzy ręcznych: Polacy przed arcytrudnym zadaniem
Zawodnik reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych Mariusz Jurkiewicz i trener kadry Michael Biegler podczas konferencji prasowej w Warszawie. Polacy przygotowują się do mistrzostw świata, które odbędą się w Katarze, od 15 stycznia do 1 lutego. Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Posłuchaj

Mariusz Jurkiewicz, rozgrywający reprezentacji Polski przed MŚ piłkarzy ręcznych w Katarze (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Naszym pierwszym celem w MŚ będzie wyjście z grupy. Będzie to trudniejsze zadanie niż w latach poprzednich. Nasza grupa D, podobnie jak C, jest bardziej europejska niż światowa. Występują w niej czołowe drużyny kontynentu: Dania, Niemcy i Rosja. Także mistrz Ameryki Argentyna ma charakter europejski ze względu na graczy, którzy występują w klubach hiszpańskich i portugalskich. Cóż, sytuacja wygląda tak jak wygląda i będziemy musieli postarać się sprostać wyzwaniu - ocenił przed podróżą do Hiszpanii niemiecki szkoleniowiec.

Na początku konferencji prasowej w Warszawie, zorganizowanej tuż przed odlotem do Oviedo, Biegler zaskoczył wszystkich kilkoma zdaniami wypowiedzianymi ...po polsku. Co prawda kaleczył język jego podopiecznych niemiłosiernie, ale liczyły się chęci. - To ukłon w stronę mojej drużyny, która bardzo ciężko ze mną pracuje - uzasadnił.

Turniej w Oviedo będzie ostatnim sprawdzianem polskich szczypiornistów przed MŚ w Katarze (15 stycznia - 1 lutego). W Hiszpanii biało-czerwoni zagrają z Norwegią (piątek, godz. 18.00), Węgrami (sobota, 18.00) i na koniec z reprezentacją gospodarzy (niedziela, 13.00).

Polacy trafili do grupy śmierci

Biegler jest nieco zirytowany wynikami losowania MŚ. - Jestem trochę zły, że trafiliśmy do tak mocnej grupy, pomimo tego że byliśmy losowani z drugiego koszyka. W takim przypadku powinniśmy mieć teoretycznie słabszych rywali. Tymczasem wśród przeciwników mamy m.in. najmocniejszą drużynę z trzeciego koszyka - Rosję. Argentyna także nie należy do słabeuszy. Jedyny outsider to Arabia Saudyjska. Nie ma co mówić o Duńczykach, bo to ekipa, która należy do czołowej czwórki na świecie. No i w ostatniej chwili doszli jeszcze Niemcy - powiedział trener biało-czerwonych.

REKLAMA

Wśród rywali Polaków, dzięki dzikiej karcie, na miejsce słabiutkiego Bahrajnu wskoczyli Niemcy, wyeliminowani w barażach przez... zespół Bieglera. - Na razie jest jeszcze za wcześnie oceniać ich grę. Niemcy, z którymi gramy w Katarze pierwszy mecz, po spotkaniach kontrolnych w Islandii ponownie zmienili skład. W grupie C, tak jak my dostaliśmy Niemcy, tak tam doszli dzięki dzikiej karcie Islandczycy. I to też jest grupa z wagi ciężkiej, a przecież przyjdzie nam się zmierzyć z którąś z tych ekip w 1/8 finału - dodał.

Ostatnie szlify przed mundialem

Rozgrywający drużyny narodowej Mariusz Jurkiewicz podkreślił, że w Oviedo polski zespół będzie dokonywał ostatnich korekt w grze. - W środę w Płocku skończyliśmy najcięższy okres przygotowań, podczas którego skupialiśmy się głównie na aspekcie fizycznym. Oczywiście nie brakowało elementów taktycznych. Teraz już czekają nas tylko ostatnie szlify, mecze sparingowe z mocnymi rywalami w Hiszpanii, po których nastąpi okres aklimatyzacji w Katarze - dodał zawodnik Wisły Orlenu Płock.

O ciekawym zbiegu okoliczności przypomniał szef ekipy udającej się na MŚ Zygfryd Kuchta. - 41 lat temu w tym samym Oviedo startowała reprezentacja Polski i zajęła w tym turnieju pierwsze miejsce. Byłem wtedy kapitanem zespołu. W 1974 roku w NRD znaleźliśmy się w sferze medalowej MŚ. Mecz o brąz przegraliśmy co prawda z Jugosławią, ale walczyliśmy o podium, czego życzę i temu zespołowi - wspomniał Kuchta, uznawany za najlepszego obrońcę w historii polskiej piłki ręcznej.

W MŚ w Katarze w pierwszej fazie Polacy zagrają w grupie D z Niemcami (16 stycznia), Argentyną (18), Rosją (20), Arabią Saudyjską (22) i Danią (24 stycznia).

Selekcjoner reprezentacji zabiera do Hiszpanii i Ad-Dauhy 18 zawodników. Przed pierwszym meczem MŚ będzie musiał zgłosić organizatorom 16 graczy. Dwóch pozostanie w rezerwie i będą mogli być wprowadzeni do gry w trakcie turnieju. W ekipie zabrakło m.in. kontuzjowanego Bartłomieja Jaszki z Fuechse Berlin.

REKLAMA

Michael Biegler zaskoczył dziennikarzy, ci nagrodzili go brawami. Trener mówił po polsku!

PGNiG/x-news

Niespodzianka w składzie szczypiornistów na MŚ. "Dostałem kredyt zaufania i muszę go spłacić"

PGNiG/x-news

REKLAMA

Krzysztof Lijewski: Dmuchanie balonika nie jest potrzebne, twardo stąpamy po ziemi

PGNiG/x-news

Skład reprezentacji Polski na turniej w Oviedo i mistrzostwa świata w Katarze:

Bramkarze: Sławomir Szmal (Vive Tauron Kielce), Marcin Wichary (Wisła Płock), Piotr Wyszomirski (Pick Szeged, Węgry)

Zawodnicy z pola: Karol Bielecki, Piotr Chrapkowski, Krzysztof Lijewski, Piotr Grabarczyk, Michał Jurecki (wszyscy Vive Tauron Kielce), Michał Daszek, Mariusz Jurkiewicz, Kamil Syprzak, Adam Wiśniewski (wszyscy Wisła Płock), Przemysław Krajewski, Piotr Masłowski (obaj Azoty Puławy), Robert Orzechowski (Górnik Zabrze), Bartosz Jurecki, Andrzej Rojewski (obaj SC Magdeburg), Michał Szyba (RK Gorenje Velenje, Słowenia).

REKLAMA

man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej