MŚ piłkarzy ręcznych. Szmal: to inna drużyna niż w 2007 i 2009 roku
Kapitan reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych Sławomir Szmal uważa, że występujący w mistrzostwach świata zespół znacznie się różni od tego, który przed laty sięgał po srebrny i brązowy medal czempionatu.
2015-01-29, 20:31
Posłuchaj
Kamil Syprzak przed meczem Polska - Katar na MŚ piłkarzy ręcznych (IAR)
Dodaj do playlisty
MŚ piłkarzy ręcznych. Lijewski: trudno patrzeć z boku >>>
- Nie można porównywać tych mistrzostw do 2007 czy 2009 roku, bo to jest zupełnie inna drużyna. Tutaj są inne emocje, każdy inaczej reaguje. My dorośliśmy i doszło kilku młodych zawodników - powiedział znakomity bramkarz, który walnie przyczynił się do zwycięstwa 24:22 w ćwierćfinałowym meczu z Chorwacją w Dausze.
W piątkowym półfinale (godz. 16.30 polskiego czasu) biało-czerwoni zmierzą się z gospodarzami turnieju. Receptą na sukces ma być twarda obrona i trudni do pokonania bramkarze. - Warto żebyśmy zachowali spokój. Żeby wygrać musimy szczelnie stanąć w obronie, bardzo ważna będzie gra bramkarza. Najłatwiejszą drogą do zdobywania goli jest wyjście do kontrataku, wtedy nikt z boku nie może ci tych bramek odebrać - podkreślił najstarszy w polskiej ekipie 36-letni zawodnik Vive Tauronu Kielce.
W fazie grupowej zwycięstwa nie przychodziły łatwo, ale scementowały drużynę. - W meczu z Argentyną byliśmy faworytami, a kończył się w nerwowych okolicznościach. Z Rosją dziesięć minut przed końcem przegrywaliśmy trzema bramkami, a udało się wygrać. To były zwycięstwa, które podbudowały drużynę, ale pokazały, że jej forma nie jest ustabilizowana. Niezły mecz był ze Szwedami, ale wczoraj z Chorwacją chłopaki przeszli samych siebie - dodał.
REKLAMA
34-letni skrzydłowy Adam Wiśniewski, który zmagał się z kontuzjami, gdy jego koledzy zdobywali medale MŚ, ma podobne spostrzeżenia. - Rozkręcamy się na tym turnieju. W spotkaniach o stawkę, gdy wiadomo, że przegrany odpada, pokazaliśmy niezłą piłkę ręczną. Aby wygrać z Katarem musimy nie dać się sprowokować i narzucić swój styl gry. Istotna będzie dobra obrona i szybki kontratak - powiedział zawodnik Orlenu Wisły Płock.
Trener Hiszpanii o Polsce: Stać was na finał, a nawet na tytuł, bez względu na to, z kim zagracie
PGNiG/x-news
REKLAMA
man
REKLAMA