Ekstraklasa: Cracovia - Piast Gliwice. "Pasy" wreszcie zwycięskie

W pierwszym meczu 24. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Cracovia wygrała na własnym stadionie z Piastem Gliwice 3:1 (1:0).

2015-03-13, 20:22

Ekstraklasa: Cracovia - Piast Gliwice. "Pasy" wreszcie zwycięskie
Fragment meczu Cracovia - Piast Gliwice. Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Posłuchaj

"To był mecz naszych niewykorzystanych szans" - podsumował obrońca Piasta Tomasz Mokwa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Piłkarze Cracovii odnieśli pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach ligowych w 2015 r. Po raz pierwszy objęli prowadzenie w 37. min. Po akcji Denissa Rakelsa piłka trafiła do Mateusza Wdowiaka, który zdecydował się na strzał, a pechowo interweniujący Hebert pokonał własnego bramkarza.

Zmarzniętych kibiców w pierwszej połowie rozgrzała nieco akcja z 18. min. Z piłką w polu karnym gliwiczan znalazł się Boubacar Dialiba. Na wślizg zdecydował się Tomasz Mokwa. Czarnoskóry gracz padł na murawę, ale sędzia orzekł, że nie było faulu.

Niedługo musieli czekać kibice na bramkę po rozpoczęciu drugiej połowy. W 49. min po kilku przypadkowych zagraniach w okolicy "16" Cracovii piłkę przejął Kamil Wilczek i umieścił ją w siatce.

Gol na 2:1 obciąża konto golkipera ze Śląska. Tylko wiadomym sobie sposobem przepuścił do siatki strzał Rakelsa z około 20 m.

REKLAMA

Kropkę nad "i" postawił Erik Jendrisek, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.

Po meczu Cracovia - Piast (3:1) powiedzieli:

Angel Perez Garcia (trener Piasta Gliwice): "W pierwszej połowie mieliśmy trzy okazje do zdobycia gola, ale to Cracovia pierwsza strzeliła bramkę. Mieliśmy dużo pecha, szczególnie przy golu Heberta. Bardzo dobrze weszliśmy w drugą połowę. Zdobyliśmy bramkę, mogliśmy uzyskać kolejną, jednak dalej szczęście było po stronie Cracovii. Myślę, że na pewno nie zasłużyliśmy dziś na porażkę. Mimo wiosennych wyników nie drżę o moje miejsce pracy. Myślę, że Piast to taki klub, w którym działacze dają pracować trenerowi w spokoju".

Robert Podoliński (trener Cracovii): "Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Każdą minutą spędzoną na boisko zapracowaliśmy na trzy punkty. Mogło być ono wyższe, ale nie bądźmy pazerni. Trener Piasta ma prawo mówić co tylko chce, ja mam takie, a nie inne odczucia. Armiche Ortega nie jest przygotowany na 90 minut. Ma braki treningowe, ale z każdym kolejnym dniem będzie wyglądał lepiej".

Cracovia Kraków - Piast Gliwice 3:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Hebert (37-samobójcza), 1:1 Kamil Wilczek (49), 2:1 Deniss Rakels (60), 3:1 Erik Jendrisek (76).

REKLAMA

Żółte kartki - Cracovia Kraków: Sławomir Szeliga, Mateusz Wdowiak. Piast Gliwice: Radosław Murawski.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

Widzów: 5 428.

Cracovia Kraków: Krzysztof Pilarz - Piotr Polczak, Sreten Sretenovic, Adam Marciniak - Mateusz Wdowiak (80. Paweł Jaroszyński), Damian Dąbrowski (70. Sławomir Szeliga), Miroslav Covilo, Bartosz Kapustka, Boubacar Dialiba - Armiche Ortega (53. Erik Jendrisek), Deniss Rakels.

REKLAMA

Piast Gliwice: Dobrivoj Rusov - Tomasz Mokwa, Kornel Osyra, Hebert, Piotr Brożek (57. Csaba Horvath) - Bartosz Szeliga (79. Patrick Dytko), Konstantin Vassiljev, Radosław Murawski, Sasa Zivec (70. Ruben Jurado), Gerard Badia - Kamil Wilczek.

 

mr

Zapowiedź meczu Cracovia - Piast Gliwice >>>

REKLAMA

W czterech wiosennych spotkaniach Cracovia zdobyła zaledwie trzy punkty (trzy remisy i porażka) i jej przewaga nad przedostatnim Ruchem zmalała do jednego punktu. Nie można wykluczyć czarnego scenariusza i tego, że po 24. kolejce krakowianie znajdą się w strefie spadkowej. Do tego warto dodać, że popularne "Pasy" w tym roku w kompromitującym stylu przegrały pierwszy mecz 1/4 finału Pucharu Polski z Błękitnymi Stargard Szczeciński (0:2).

W meczu z Piastem Robert Podoliński nie będzie mógł skorzystać z pauzujących za kartki Marcina Budzińskiego i Bartosza Rymaniaka, a także chorego Krzysztofa Nykiela. Szczególnie widoczna może być absencja tego pierwszego. 25-latek w bieżącym sezonie zdobył już pięć bramek i asystował przy sześciu innych, podczas gdy dorobek całej drużyny to 22 trafienia.

Do gry pali się za to pozyskany w ostatnim dniu zimowego okna transferowego Armiche Ortega. Hiszpan był już z "Pasami" w Łęcznej, ale spotkanie z Górnikiem obejrzał z trybun, ponieważ nie zdążono uprawnić go do gry.

REKLAMA

Piast w bojowych nastrojach

Piast z kolei czeka na wyjazdowe zwycięstwo od 4 listopada 2014 roku. - Tabela jest bardzo spłaszczona, różnice punktowe są niewielkie. W lidze każdy teraz może wygrać z każdym. Chcemy przywieźć z Krakowa trzy punkty. Wiemy, że nie będzie to łatwe, Cracovia gra u siebie i też bardzo potrzebuje punktów - uważa trener gliwiczan Angel Perez Garcia.
Jego zdaniem pewnym ułatwieniem dla Piasta może być krótszy okres wypoczynku rywali. Krakowianie poprzedni mecz grali w poniedziałek, Piast - dwa dni wcześniej.
Szkoleniowiec gliwiczan podkreślił, że jest przygotowany na ewentualny występ w barwach Cracovii swojego rodaka Armiche Ortegi Mediny, który na początku marca podpisał umowę z krakowskim klubem.

- Zawsze dokładnie analizujemy rywali. Nowego gracza Cracovii zna lepiej nasz zawodnik Carles Marc. Rozmawialiśmy na ten temat. Ortega jest szybkim, dobrym graczem środka pola. Nie wiemy oczywiście, czy w piątek zagra - dodał Garcia.

Punkty potrzebne jak tlen
Ciężkiego pojedynku w Krakowie spodziewa się również lewy pomocnik Piasta Gerard Badia.

- Cracovia potrzebuje punktów tak samo jak my, jeśli nie bardziej. Walczy o to, by zbliżyć się do nas w tabeli. W tym sezonie bardziej cieszę się grą, niż w poprzednich. Mam nadzieję, że moja dobra passa będzie trwała i swoimi golami oraz asystami pomogę drużynie - powiedział hiszpański zawodnik, który zdobył jedną z bramek w jesiennym meczu z Cracovią, zakończonym wygraną Piasta 4:2.

REKLAMA

Piast jest w tabeli 9. i walczy o miejsce w czołowej ósemce, Cracovia zajmuje 14. miejsce, ostatnie nad strefą spadkową.

Początek piątkowego meczu w Krakowie o godz. 18.00.

Program 24. kolejki piłkarskiej ekstraklasy:

piątek, 13 marca
Cracovia - Piast Gliwice                   3:1 (1:0)
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk             (20.30; Krzysztof Jakubik, Siedlce)

sobota, 14 marca
Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15.30; Jarosław Przybył, Kluczbork)
Jagiellonia Białystok - Górnik Łęczna      (15.30; Paweł Raczkowski, Warszawa)
Zawisza Bydgoszcz - Lech Poznań            (18.00; Tomasz Kwiatkowski, Warszawa)

niedziela, 15 marca
Korona Kielce - Śląsk Wrocław              (15.30; Tomasz Musiał, Kraków)
Legia Warszawa - Wisła Kraków              (18.00; Mariusz Złotek, Stalowa Wola)

poniedziałek, 16 marca

PGE GKS Bełchatów - Ruch Chorzów           (18.00; Daniel Stefański, Bydgoszcz)

REKLAMA

mr, PAP, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej