PŚ w Planicy: komplet Polaków w konkursie, Stoch i Żyła latali daleko [RELACJA]

Posłuchaj

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego i były trener kadry skoczków Apoloniusz Tajner najmilej wspomina wydarzenia z Planicy z 2011 roku (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Kwalifikacje wygrał reprezentant gospodarzy Anze Semenic, który uzyskał 225 metrów. Stoch skoczył 217 m, a Żyła - 218,5 m, ale z wyższego rozbiegu niż kolega z reprezentacji. Murańka osiągnął 195,5 m i zajął 28. miejsce, zaś Kubacki był 29. - 186,5 m.

Z zawodników czołowej dziesiątki PŚ w lotach narciarskich, którzy mieli zapewniony awans, imponujące odległości uzyskali Słoweńcy Peter Prevc - 238,5 m i Jurij Tepes - 233,5 oraz Austriak Stefan Kraft - 237,5 m.

Czwartkowe kwalifikacje były kilkakrotnie przekładane z powodu wysokiej temperatury i w konsekwencji roztopionych torów najazdowych. Ostatecznie rozpoczęły się o godz. 14.

Na rozbiegu zabrakło kilku znanych zawodników. Z powodu opóźnienia z udziału w kwalifikacjach zrezygnował lider klasyfikacji generalnej PŚ Niemiec Severin Freund, a w Słowenii w ogóle nie wystąpi czterokrotny mistrz olimpijski Szwajcar Simon Ammann, który postanowił wcześniej zakończyć sezon. Z kolei utytułowany Norweg Anders Bardal ogłosił w czwartek decyzję o zakończeniu kariery; wprawdzie przyjechał do Planicy, ale już w roli widza.

Awans w czwartkowych kwalifikacjach wywalczyło 31 skoczków, co oznacza, że w piątkowym konkursie wystąpi 41 zawodników.

Na mamucie Letalnica, który w ubiegłym roku przeszedł gruntowną modernizację, zostaną rozegrane w sumie dwa konkursy indywidualne i jeden drużynowy.

W piątek odbędą się zawody indywidualne, w sobotę konkurs drużynowy, a w niedzielę czołowa "30" klasyfikacji generalnej PŚ zakończy sezon 2014/15.

Foto Olimpik/x-news

Relacja na żywo:

15.02 - Ależ dalekie skoki Krafta i Tepesa. Austriak poleciał aż 237,5 metra, Słoweniec zaś poszybował na 233,5 metra.

Kwalifikacje pokazują, że w piątek możemy liczyć na dobrą walkę i bardzo dalekie odległości.

14.53 - Dobry skok Polaka. 218,5 metra Piotr Żyły. Komplet Polaków w konkursie, niezłe eliminacje biało-czerwonych. Kwalifikacje wygrywa Anze Semenic. Teraz czas na czołową dziesiątkę, która nie musiała walczyć w kwalifikacjach.

14.48 - Już za chwilę skok Piotra Żyły.

14.43 - Do Murańki dołączył też Dawid Kubacki. Czekamy na skok Piotra Żyły.

14.41 - Klemens Murańka zapewnił sobie miejsce w konkursie.

14.40 - Tutaj pierwszy lot na 225 metrów, którym mógł pochwalić się Semenic: 

14.36 - Kolejny ładny lot, tym razem Hayboeck skoczył 226,5 metra, ale nie obejmie prowadzenia. Kamil Stoch spada na 3. miejsce.

14.35 - 214,5 metra Antonina Hajka, jest trzeci. Zaczynamy oglądać naprawdę dobre skoki.

14.31 - Kapitalny skok Słoweńca Anze Semenica! 225 metrów i to on obejmuje prowadzenie.

14.28 - A tak wyglądał lot Janne Ahonena na 205,5 metra. Aktualnie Fin jest na 5. miejscu. 

14.25 - Reprezentanci Korei Południowej biją rekordy:

Chwilę później jeszcze dalej poszybował inny zawodnik z tego kraju, Choi Heung-Chul

14.22 - Trudno kwestionować to, że widoki w Słowenii są naprawdę imponujące:

14.19 - Kamil Stoch cały czas na prowadzeniu.

14.18 - A tutaj skok Kornilova, który w pierwszej fazie lotu miał duże problemy. Na szczęście jednak udało mu się szczęśliwie wylądować.

14.13 - Jest trzeci z Polaków, Klemens Murańka. Niestety, koncówka skoku nie wyglądała zbyt dobrze i skutkuje to niskimi ocenami od sędziów. 195,5 metra, Murańka na 4. pozycji.

14.09 - Dawid Kubacki poleciał na 186,5 metra. Bez rewelacji, jak na razie jest na 4. miejscu.

14.07 - Na rozbiegu Kamil Stoch. Polak oddaje niezły skok, lądując na 217 metrze. Jak na razie poleciał najdalej, ale to nie może dziwić, biorąc pod uwagę dotychczasowych rywali.

14.00 - Pierwsi zawodnicy rozpoczęli skakanie. Na początku zobaczymy zawodników ze Słowenii.

Warto zobaczyć, jak wygląda skok na takim obiekcie z perspektywy zawodnika. Tutaj widok z kamery na kasku Jurija Tepesa:

Sesje treningowe przebiegały sprawie i wydawało się, że nic nie zagraża kwalifikacjom, które były zaplanowane na godzinę 11. Potem pojawiły się problemy z torami najazdowymi, na których topniał śnieg.

Anders Bardal kończy karierę. "Doświadczyłem wielu niezapomnianych chwil"

Dobrze skakali Polacy - Piotr Żyła i Kamil Stoch w obu próbach zajmowali miejsca w pierwszej dziesiątce, prezentując równe skoki.

Klemens Murańka również spisywał się nieźle, gorzej wypadł Dawid Kubacki.

Dwa konkursy indywidualne i jeden drużynowy zostaną rozegrane na mamuciej skoczni, która w ubiegłym roku przeszła gruntowną modernizację.

Na starcie zabraknie obecnego w Słowenii Aleksandra Zniszczoła, który prawdopodobnie weźmie udział w sobotnim konkursie drużynowym.

- Dla większości z nich to będzie debiut w tym roku na "mamutach", więc nie wiadomo czego mamy się spodziewać. Jeżeli pogoda będzie sprzyjać to może zostanie pobity nowy rekord Polski - uważa Igor Błachut, komentator skoków narciarskich. 

Źródło: /Foto Olimpik/x-news

ps