Ekstraklasa: Wisła zgubiła punkty w Krakowie

Piłkarze Wisły Kraków przedłużyli serię meczów bez porażki pod wodzą trenera Kazimierza Moskala. W piątek zremisowali na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 1:1.

2015-04-10, 22:55

Ekstraklasa: Wisła zgubiła punkty w Krakowie
Fragment meczu Wisła Kraków - Górnik Zabrze. Foto: PAP/Stanisław Rozpędzik

Posłuchaj

Kazimierz Moskal po meczu Wisła Kraków - Górnik Zabrze (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Drużynie ze stolicy Małopolski w zdobyciu jednego punktu nie przeszkodził fakt, że wybiegła na murawę dość osłabiona. Ze względu na kartki pauzować musiał Semir Stilic, podpora drugiej linii "Białej Gwiazdy". Konieczne też były roszady w defensywie, gdyż ze względu na kontuzję nie wystąpił Richard Guzmics.

Wiślacy szybko objęli prowadzenie. W 5. minucie piłkę w polu karnym zabrzan otrzymał Wilde-Donald Guerrier. Zmylił zwodem Romana Gergela i zdecydował się na strzał, po którym Pavels Steinbors musiał wyciągać piłkę w siatki.

W pierwszej połowie inicjatywa należała do zabrzan, ale na przerwę ekipy schodziły przy wyniku 1:0.

Drużyna ze Śląska wyrównała w 53. min. Erik Grendel, który w pierwszej połowie uderzył piłką w słupek, strzałem z 18. metra pokonał Michała Buchalika.

REKLAMA

Po stracie gola podopieczni Moskala przestali ograniczać się do defensywy. W 67. min po strzale Guerriera piłka odbiła się od poprzeczki. Cztery minuty później Górnik mógł prowadzić, ale sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Robert Jeż.

Im bliżej było końca spotkania tym wyraźniejsza stawała sie przewaga Wisły, ale nie zdołała przechylić losów meczu na swoją korzyść.

Krakowscy kibice gorąco przywitali piłkarza Górnika Radosława Sobolewskiego, który ponad osiem lat grał w krakowskim klubie.

Po meczu powiedzieli:

Józef Dankowski (trener Górnika Zabrze): "Mecz miał dwie fazy. Po tym jak Górnik szybko stracił bramkę przejął inicjatywę, stwarzał groźne sytuacje. Można być zadowolonym ze sposobu grania, ale nie ze skuteczności. Kolejna faza, to po tym jak padła bramka na 1:1, a inicjatywę przejęła Wisła. Uważam, że remis jest sprawiedliwym wynikiem. Jeżeli utrzymamy ten sposób organizacji gry, to z nadzieją patrzymy na kolejny pojedynek, z GKS Bełchatów. Szkoda oczywiście okazji Roberta Jeża, ale Wisła też miała swoje szanse do zdobycia kolejnego gola".

REKLAMA

Kazimierz Moskal (trener Wisły): "Myślę, że zagraliśmy słabe spotkanie, szczególnie w pierwszej połowie bardzo słabe. Na nic więcej niż na remis nie zasłużyliśmy, chociaż w drugiej połowie mieliśmy okazje. Nie wiem co się stało. Może szybko zdobyta bramka stała się naszym problemem. Wróciliśmy do gry dopiero wtedy gdy straciliśmy gola. Wiemy o tym, że Semir Stilic jest ważną postacią dla naszej drużyny. Jednak na pewno będą jeszcze takie mecze, że będziemy musieli grać bez niego. Dziś jednak były momenty, w drugiej połowie gdy potrafiliśmy utrzymać się przy piłce, grać".

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Wilde-Donald Guerrier (5.), 1:1 Erik Grendel (53.)

Wisła Kraków: Michał Buchalik - Boban Jovic, Arkadiusz Głowacki, Piotr Żemło, Maciej Sadlok - Jean Barrientos (71. Mariusz Stępiński), Alan Uryga (63. Rafał Boguski), Dariusz Dudka, Łukasz Garguła, Wilde-Donald Guerrier (80. Maciej Jankowski) - Paweł Brożek

REKLAMA

Górnik Zabrze: Pavels Steinbors - Błażej Augustyn, Adam Danch, Mariusz Magiera - Roman Gergel, Łukasz Madej (87. Dominik Sadzawicki), Radosław Sobolewski, Erik Grendel (75. Rafał Kurzawa), Robert Jeż (92. Ołeksandr Szeweluchin), Rafał Kosznik - Szymon Skrzypczak

bor, mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej