Manny Pacquiao gotowy. "Wrócił instynkt zabójcy"

Cały bokserski świat żyje walką Floyda Mayweathera Jr z Mannym Pacquiao. Starcie zaplanowane jest na 2 maja w Las Vegas, ale Filipińczyk twierdzi, że jest już gotowy. - Mam nadzieję, że Mayweather będzie chciał mnie znokautować. Z pewnością spodoba się to również fanom - powiedział dziennikarzom.

2015-04-16, 18:53

Walka zapowiadana jest jako walka stulecia. - To jedna z największych walk w historii boksu. Nie mówię, że największa bo byłoby to obraźliwe dla innych fantastycznych walk, które już się odbyły - stwierdził dyplomatycznie "Pacman".

Choć do walki pozostały jeszcze nieco ponad dwa tygodnie Pacquiao twierdzi, że jest już gotowy. - Jestem podekscytowany. Jestem w dobrej kondycji, mój trening wygląda tak jak powinien, czuję to. Jestem gotowy - przyznał.

Na koniec nie omieszkał trochę postraszyć swojego rywala. - Inspiracja i determinacja wróciła. A razem z nimi instynkt zabójcy. Uwielbiam to - dodał filipińczyk.