Liga Mistrzów: Real Madryt awansował po galaktycznej akcji

Liga Mistrzów: Bayern Monachium postraszył Europę. FC Barcelona dopełniła formalności >>>

Real i Juventus uzupełniły grono półfinalistów piłkarskiej Ligi Mistrzów, dołączając do Bayernu Monachium i Barcelony. "Królewscy" w derbach Madrytu pokonali Atletico 1:0, a ekipa z Turynu, mając jednobramkową zaliczkę, zremisowała na wyjeździe z Monaco 0:0.

Starcie dwóch ekip z Madrytu okrzyknięto rewanżem za finał ubiegłorocznej Ligi Mistrzów. Wówczas Real pokonał Atletico 4:1 po dogrywce, ale w obecnym sezonie lokalny rywal zdążył już kilka razy dać się mocno we znaki "Królewskim".

Od czasu finału LM w Lizbonie oba zespoły - nie licząc środowego spotkania - grały ze sobą aż siedmiokrotnie. Zdecydowanie lepszy bilans miało Atletico, które nie przegrało ani razu. Podopieczni Diego Simeone m.in. dwukrotnie pokonali Real w hiszpańskiej ekstraklasie (2:1, 4:0) i wyeliminowali ten zespół z rozgrywek o Puchar Hiszpanii (2:0, 2:2).

REKLAMA

Trener "Królewskich" Carlo Ancelotti nie mógł skorzystać w środę na Santiago Bernabeu z kontuzjowanych Luki Modricia, Garetha Bale'a i Karima Benzemy, a za kartki pauzował Marcelo. Strata tylu ważnych dla Realu piłkarzy była widoczna, ale nawet bez nich gospodarze mieli swoje szanse.

Liga Mistrzów: Guardiola naruszył reguły UEFA. Czeka go kara? >>>

Pep Guardiola zostanie ukarany za... koszulkę? UEFA wszczęła postępowanie

/Foto Olimpik/x-news

REKLAMA

Jednej z najlepszych nie wykorzystał w 44. minucie Cristiano Ronaldo. Portugalczyk był sam przed bramkarzem rywali, ale lepszy okazał się Słoweniec Jan Oblak. Z kolei na początku drugiej połowy bliski zdobycia bramki był Javier "Chicharito" Hernandez.

Sytuacja gości stała się trudna w 76. minucie, gdy za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić pomocnik Arda Turan. Od tej pory Real ruszył jeszcze bardziej do ataku i w 88. minucie dopiął swego. Po wymianie podań między Ronaldo i Javierem Rodriguezem piłka trafiła do Hernandeza, który nie zmarnował świetnej okazji. Gol Meksykanina zdecydował, jak się okazało, o awansie obrońców trofeum do kolejnej rundy.

W drugim środowym rewanżu ćwierćfinałowym Juventus, po zwycięstwie na własnym boisku 1:0, grał na wyjeździe z AS Monaco. Przed tygodniem jedyną bramkę strzelił z rzutu karnego Arturo Vidal. Tym razem gole nie padły, więc z awansu cieszyli się piłkarze "Starej Damy". To trzeci z rzędu mecz Juventusu w LM, w którym nie stracił bramki (a w sześciu ostatnich zaledwie jedną).

REKLAMA

Włosi mają wreszcie powody do radości, ponieważ od 2010 roku żaden klub z tego kraju nie potrafił awansować do czołowej czwórki Champions League (wówczas ta sztuka udała się Interowi Mediolan). Z kolei dla Juventusu to pierwszy półfinał LM od 2003 roku.

We wtorek awans wywalczyli piłkarze Bayernu Monachium i Barcelony. Bawarczycy, wciąż bez kontuzjowanych Arjena Robbena i Francka Ribery'ego, pokonali u siebie Porto aż 6:1, prowadząc już do przerwy 5:0. Dwie bramki zdobył Robert Lewandowski, który w tym sezonie Ligi Mistrzów ma już pięć trafień. W ubiegłym tygodniu Bayern uległ na wyjeździe portugalskiej drużynie 1:3.

Z kolei Katalończycy po raz drugi wygrali z Paris Saint-Germain, tym razem u siebie 2:0 (dwa gole Neymara). Tydzień wcześniej w stolicy Francji zwyciężyli 3:1.

Losowanie par półfinałowych LM odbędzie się w piątek. Finał zaplanowano na 6 czerwca w Berlinie.

REKLAMA

Liga Mistrzów: Guardiola sprostał wyzwaniu. Bayern faworytem rozgrywek? >>>

Real Madryt - Atletico Madryt 1:0 (0:0).

Bramka: Javier Hernandez (88).

Czerwona kartka: Arda Turan (Atletico, 76., za drugą żółtą). Sędzia: Felix Brych (Niemcy).

Pierwszy mecz - 0:0; awans - Real Madryt.

Real: Iker Casillas - Sergio Ramos, Pepe, Raphael Varane, Fabio Coentrao (90+1. Alvaro Arbeloa) - Dani Carvajal, Toni Kroos, Isco (90+3. Asier Illarramendi) - James Rodriguez, Javier Hernandez (90+2. Jese), Cristiano Ronaldo

REKLAMA

Atletico: Jan Oblak - Juanfran, Miranda, Diego Godin, Jesus Gamez - Arda Turan, Tiago (86. Jose Gimenez), Koke, Saul Niguez (46. Gabi) - Antoine Griezmann (65. Raul Garcia), Mario Mandzukic.

AS Monaco - Juventus Turyn 0:0.

Sędzia: William Collum (Szkocja).

Pierwszy mecz - 0:1; awans - Juventus.

Monaco: Danijel Subasic - Fabinho, Andrea Raggi, Aymen Abdennour, Layvin Kurzawa - Joao Moutinho, Jeremy Toulalan (46. Dymitar Berbatow), Geoffrey Kondogbia - Bernardo Silva, Anthony Martial (76. Valere Germain), Yannick Ferreira-Carrasco (87. Matheus Carvalho).

Juventus: Gianluigi Buffon - Andrea Barzagli, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini - Stephan Lichtsteiner, Andrea Pirlo, Patrick Evra (90. Simone Padoin) - Claudio Marchisio, Arturo Vidal (77. Roberto Pereyra) - Carlos Tevez, Alvaro Morata (69. Fernando Llorente).

REKLAMA

Wyniki meczów 1/4 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów:

środa, 22 kwietnia

*Real Madryt       - Atletico Madryt   1:0 (0:0); 0:0
AS Monaco         - *Juventus Turyn    0:0; 0:1 

wtorek, 21 kwietnia

*FC Barcelona      - Paris St. Germain 2:0 (2:0); 3:1
*Bayern Monachium  - FC Porto          6:1 (5:0); 1:3

man, PAP

RELACJA NA ŻYWO ze środowych spotkań Ligi Mistrzów na następnej stronie >>>WYNIKI:

Relacja na żywo:

90+5 min. - To już koniec, Real Madryt i Juventus Turyn zagrają w półfinale Ligi Mistrzów. Cristiano Ronaldo nie zawiódł kibiców "Królewskich", jego akcja i pewne wykończenie Javiera Hernandeza dały gospodarzom wygraną i umożliwiły im pozostanie w rozgrywkach.

REKLAMA

W drugim spotkaniu Juventus zaciekle bronił przewagi z pierwszego spotkania i zrobił to bardzo solidnie. Monaco nie było w stanie przełamać włoskiej obrony i musi pogodzić się z tym, że przygoda w tegorocznej Lidze Mistrzów już skończyła się dla piłkarzy z księstwa.

90 min. - Rozpoczynamy doliczony czas gry, piłkarze na Santiago Bernabeu będą grać 5 minut dłużej. Atletico stać na jeden zryw, który odwróciłby losy spotkania?

88 min. - Cristiano Ronaldo wykłada piłkę Hernandezowi, a ten trafia do pustej bramki! Wielka akcja Portugalczyka prawdopodobnie na wagę awansu!

REKLAMA

83 min. - Ostatnie dziesięć minut meczów. Jan Oblak musi wznieść się na wyżyny umiejętności, jeśli chce utrzymać Atletico w grze. Golkiper był bohaterem pierwszego spotkania Realu i Atletico.

Juventus zmierza po awans, wciąż utrzymuje bezbramkowy remis, który daje im grę w półfinale Ligi Mistrzów.

80 min. - Kapitalna akcja Jamesa,  Hernandez znów marnuje szansę, a Oblak świetnie broni. Real naciska coraz bardziej.

REKLAMA

76 min. - Arda Turan dostaje drugą żółtą kartkę i Atletico będzie musiało grać w dziesiątkę. Nieodpowiedzialne zachowanie Turka, który wszedł nakładką w Sergio Ramosa.

73 min. - Atletico cały czas jest bardzo uważne w obronie, sporadycznie próbuje swoich sił w kontrataku, Real zaś jest zmuszony do ataków i będzie musiał zostawiać piłkarzom przeciwnika coraz więcej miejsca. 

67 min. - Kibice Ligi Mistrzów nie byli gotowi na takie rozwiązanie po tym, jak we wtorek dostali dwa mecze pełne bramek. Nieco ponad 20 minut do końca środowych spotkań, wciąż nie oglądaliśmy bramek. 

60 min. - Gracze Realu mieli duże pretensje do sędziego za to, że nie podyktował rzutu karnego za wejście Mirandy w Chicharito.

REKLAMA

54 min. - Real od początku drugiej połowy dominuje absolutnie, z minuty na minutę zyskuje coraz większą przewagę. Wydaje się, że bramka dla gospodarzy derbów Madrytu jest tylko kwestią czasu, ale Atletico potrafi świetnie bronić.

49 min. - Hernandez marnuje najlepszą akcję w meczu Realu z Atletico. Gdyby napastnik podawał, James Rodriguez strzelałby do pustej bramki.

REKLAMA

46 min. - Wracamy do gry. Real rusza do ataku, ale Hernandez strzela nad bramką. Widać, że Meksykaninowi zależy, by udowodnić swoją wartość, ale jak na razie brakuje mu dobrych sytuacji. 

45 min. - Zespoły schodzą na przerwę. Nie zobaczyliśmy bramek ani w Madrycie, ani w Monaco. 

Najciekawsze obrazki niestety po niewykorzystanych sytuacjach:

REKLAMA

44 min. - Najlepsza okazja Cristiano Ronaldo w tym meczu zmarnowana! Jan Oblak broni w sytuacji sam na sam z Portugalczykiem.

35 min. - Presja, która ciąży na Realu Madryt, rośnie z każdą minutą. Bramka w tym spotkaniu może całkowicie odmienić ten mecz. Jak na razie nie oglądamy najlepszego widowiska. 

29 min. - Przyznajmy, że we wtorek na boiskach działo się więcej - do 30 minuty Bayern Monachium wygrywał już z Porto 3:0, a w Barcelonie gospodarze prowadzili 1:0. Czekamy na bramki. 

Tymczasem Arda Turan otrzymuje żółtą kartkę za takie wejście:

REKLAMA

25 min. - Atletico złapało oddech po początku spotkania, który przebiegał pod dyktando Realu. Goście grają coraz odważniej. W Monaco gospodarze mają wyraźną przewagę i stworzyli sobie już kilka sytuacji, które mogli lepiej wykorzystać. 

18 min. - Kontrowersja już w pierwszej połowie. Piłkarze Atletico reklamowali zagranie ręką Coentrao w polu karnym, sędzia nie reaguje.

13 min. - Pierwszy groźny strzał Ronaldo, piłka mija bramkę Oblaka o kilkanaście centymetrów. Na razie oglądamy wyrównane spotkanie w Madrycie.

REKLAMA

10 min. - Pierwsze dziesięć minut za nami, na razie bez bramek zarówno w Hiszpanii, jak i we Francji. Uwaga obrońców Atletico skupia się na Ronaldo, a to stwarza okazję dla pozostałych ofensywnych graczy obrońców tytułu. 

5 min. - Real Madryt od pierwszych minut sprawia wrażanie drużyny bardziej zdecydowanej, piłkarze Ancelottiego prowadzą grę przy ogromnej wrzawie na Santiago Bernabeu. Cały stadion Realu wierzy, że przy osłabieniach w składzie swoich ulubieńcach ciężar weźmie na swoje barki ten oto człowiek:

1 min. - Zaczynamy! W Realu Madryt przed bardzo trudnym zadaniem stoi Javier Hernandez. Meksykanin musi zastąpić kontuzjowanego Karima Benzemę.

REKLAMA

20:40 - "W Realu nie ma problemów, są tylko rozwiązania" - tak mówił przed meczem trener Realu Madryt, Carlo Ancelotti. Czy jego opinia się potwierdzi? Odliczamy minuty do pierwszego gwizdka.

20.25 - Jedno zdjęcie, które mówi wszystko o zainteresowaniu derbami Madrytu. Początek wielkich emocji już za dwadzieścia minut:

REKLAMA

20.15 - Zaczynamy relację na żywo ze środowych meczów Ligi Mistrzów. Znamy już składy, w których drużyny rozpoczną ostatnie ćwierćfinałowe pojedynki.

Kontuzje w Realu wymusiły na Carlo Ancelottim zmiany w wyjściowej jedenastce:

Atletico zagra w podobnym składzie jak przed tygodniem na własnym boisku. Różnicę może zrobić Tiago w środku pomocy.

REKLAMA

Tak rozpocznie Juventus Turyn:

A to pierwsza jedenastka Monaco:

REKLAMA

Starcie Realu i Atletico w wielkich derbach Madrytu przyciąga miliony kibiców. W pierwszym spotkaniu to Real zaskoczył swoich przeciwników, grając wyjątkowo agresywnie i często stosując te same metody, które w ostatnich konfrontacjach tych drużyn przesądzały o sukcesach Atletico.

Piłkarze Diego Simeone wiedzieli, że w walce z "Królewskimi" trzeba zostawić na boisku bardzo wiele energii i zdrowia, nie wahali się przekraczać przepisy, kiedy sytuacja tego wymagała. Kilka razy byli w stanie zupełnie wybić z głowy swoim rywalom grę w piłkę.

O tym, jak niewygodni są dla Realu, świadczy to, że w ostatnich siedmiu spotkaniach z piłkarzami Carlo Ancelottiego nie przegrali ani razu. W środowy wieczór awans do upragnionego półfinału da im bramkowy remis lub wygrana, dlatego też będą musieli lepiej zagrać w ofensywie.

REKLAMA

>>>Liga Mistrzów: Real Madryt - Atletico Madryt. W derbach na Santiago Bernabeu muszą paść gole<<<

Za żółte kartki pauzować będą Brazylijczyk Marcelo (Real) i Hiszpan Mario Suarez (Atletico). Real, który występuje w ćwierćfinale LM piąty raz rzędu, ma szansę zostać pierwszą drużyną, która obroni trofeum. Jednak w dotychczasowej historii rozgrywek obrońcy trofeum odpadali w ćwierćfinale pięciokrotnie.

Trener "Królewskich" Carlo Ancelotti nie będzie mógł skorzystać z Chorwata Luki Modricia, który leczy kontuzję kolana. Z urazem łydki zmaga się natomiast Gareth Bale.

We wtorek Bayern Monachium oraz FC Barcelona awansowały do półfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Mistrzowie Niemiec rozgromili u siebie FC Porto 6:1, a Katalończycy pokonali na Camp Nou Paris Saint-Germain 2:0.

REKLAMA

W drugim środowym rewanżu ćwierćfinałowym Juventus Turyn, po zwycięstwie na własnym boisku 1:0, zagra na wyjeździe z AS Monaco. Przed tygodniem jedyną bramkę strzelił z rzutu karnego Arturo Vidal.

Francuzi są świetni w meczach wyjazdowych, przed tygodniem stworzyli sobie okazje, by trafić do siatki rywali, jednak zabrakło im skuteczności. W Ligue 1 są drużyną, która w rozgrywkach straciła najmniej bramek, szczelna defensywa nie jeden raz ratowała piłkarzom ligowe punkty.

Liga Mistrzów: Bayern Monachium postraszył Europę. FC Barcelona dopełniła formalności >>>

Wielka niewiadoma w derbach Madrytu. "Atletico ma patent na Real. Zadecydują pierwsze minuty"

REKLAMA

Źródło: Foto Olimpik/x-news

ps