Premier League: Szczęsny zostaje w Arsenalu? "Będziecie musieli mnie znosić przez długie lata"

W finałowym meczu gładko pokonali na stadionie Wembley drużynę Aston Villa 4:0. Wojciech Szczęsny nie miał zbyt dużo pracy, jednak na pewno cieszył się możliwością rozegrania całego spotkania. W ostatnich miesiącach pojawiał się w bramce "Kanonierów" sporadycznie, bronił wyłącznie w meczach o Puchar Anglii po tym, jak w styczniu stracił miejsce w składzie na rzecz Kolumbijczyka Davida Ospiny.

Powiązany Artykuł

Nic dziwnego, że pojawia się bardzo dużo spekulacji dotyczących przyszłości Polaka na The Emirates. Arsene Wenger postawił w drugiej części sezonu na Ospinę, a ten nie zawiódł jego zaufania i spisywał się bardzo dobrze. Finał Puchar Anglii mógł być ostatnim meczem Szczęsnego w barwach Arsenalu, bramkarz jednak zamieścił na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym zadeklarował, że pozostanie w zespole i powalczy o miejsce w składzie.

REKLAMA

"Co za dzień! Dziękuję za to, że przyszliście i cieszyliście się z nami. To był dla mnie długi sezon, ale obiecuję, że dam z siebie wszystko, żeby w kolejnym było lepiej i żeby wszyscy fani Kanonierów na całym świecie znów byli dumni. Dziękuję też wszystkim kolegom i ludziom ze sztabu szkoleniowego Arsenalu za ich wielkie wsparcie w trudnych momentach. I gratuluję mediom, które prawie przekonały ludzi, że mogę opuścić swój dom i ludzi, których kocham! Cóż, będziecie musieli znosić mnie jeszcze przez wiele, wiele lat" (tłum. red.) - napisał polski bramkarz.

Jeśli Polak nie zdecyduje się na transfer, na pewno czeka go trudna walka o to, by wrócić do łask Wengera. Opuszczenie Arsenalu po tylu latach na pewno byłoby ciężką decyzją, w niektórych momentach trzeba jednak pokazać charakter i chęć do tego, by dalej pracować na swoją markę. Oby wybór okazał się właściwy.

Arsenal został rekordzistą Pucharu Anglii. Żaden inny zespół nie triumfował w tych rozgrywkach 12-krotnie (11 razy Manchester United).

Źródło: RUPTLY/x-news

REKLAMA

ps