Ekstraklasa: Lech Poznań bardzo blisko mistrzostwa Polski. Wielkie emocje w Studiu S-13

Posłuchaj

Studio S-13 radiowej Jedynki - relacje z przedostatniej kolejki grupy mistrzowskiej Ekstraklasy sezonu 2014/15 (PR1), cz. 1

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W trakcie dwóch godzin emocji piłkarskich komentatorzy radiowej Jedynki poprzez Studio S-13 przekazywali relacje ze spotkań przedostatniej kolejki Ekstraklasy w grupie mistrzowskiej. Dziennikarze byli na wszystkich stadionach, na których rozgrywane były mecze i gdzie zapadły pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia przed końcem sezonu.

Zwycięstwo Lecha Poznań było zagrożone jedynie w pierwszych minutach spotkania w Zabrzu. W 5. minucie meczu potężny strzał Konrada Nowaka pod poprzeczkę dał Górnikowi prowadzenie. Lech jednak szybko otrząsnął się po stracie gola i błyskawicznie odrobił straty, a potem rozbił drużynę gospodarzy.

W 9. minucie spotkania Szymon Pawłowski precyzyjnie uderzył przy słupku i mieliśmy remis. Chwilę później błysnął Fin – Kasper Hamalainen. Ofensywny pomocnik "Kolejorza” dwa razy pokonał słabo spisującego się w bramce Górnika Zabrze – Grzegorza Kasprzika. W 29. minucie czwartą bramkę dla gości zdobył dotychczas nieskuteczny Zaur Sadajew i poznaniacy mogli już być pewni wywiezienia trzech punktów. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. W drugiej połowie ostrzał bramki Górnika kontynuował wprowadzony na boisko Darko Jevtić, który już w 59. minucie wpisał się na listę strzelców. Szwajcar w doliczonym czasie gry dobił piłkarzy Górnika Zabrze, ustalając wynik na 6:1 dla Lecha.

Lech gromi i jest o krok od mistrzostwa Polski. Legia ma jeszcze "regulaminową" szansę

/Foto Olimpik/x-news

W tym momencie Lechowi Poznań do zdobycia mistrzostwa Polski na kolejkę przed końcem sezonu potrzebna była jedynie porażka Legii Warszawa w Gdańsku. Miejscowa Lechia w pierwszej połowie przejęła inicjatywę i ostro szturmowała bramkę Dusana Kuciaka. Golkiper stołecznej drużyny utrzymał czyste konto do przerwy, ale gra Legii nie napawała optymizmem. Lechia, walcząca o 4. miejsce w lidze (premiowane grą w europejskich pucharach), wyglądała na bardziej zdeterminowaną od drużyny prowadzonej przez Henninga Berga.

W drugiej połowie spotkanie się wyrównało, ale wynik nie uległ już zmianie. To oznacza, że Legia Warszawa ma już iluzoryczne szanse na obronę mistrzostwa Polski. A niektórzy zawodnicy ekipy ze stolicy - myśleli nawet, iż nie mają żadnych. W rozmowie pomeczowej pomocnik stołecznej drużyny - Dominik Furman - był przekonany, że jego drużyna straciła jakąkolwiek możliwość do zdobycia tytułu. Przy takiej znajomości zasad ciężko dawać jakiekolwiek szanse ekipie z Łazienkowskiej na obronę mistrzostwa.

Serwis specjalny

Ekstraklasa

Tymczasem pewna gry w europejskich pucharach Jagiellonia Białystok dość szybko osiągnęła bezpieczną przewagę w wyjazdowym spotkaniu z Pogonią Szczecin po golach Igorsa Tarasovsa i Patryka Tuszyńskiego. Po przerwie nie grający już o nic w tym sezonie „Portowcy” zaczęli jednak groźniej atakować. Przyniosło to efekt po świetnej kombinacyjnej akcji, którą wykończył Dominik Kun. Kontaktowa bramka nie wzruszyła jednak gości, którzy znów przywrócili kontrolę nad meczem po golu Kamila Świderskiego z 81. minuty meczu. Tym samym Jagiellonia potwierdziła swoją dobrą formę w tym sezonie i pewnie zajmie miejsce na ligowym podium.

Ciekawie było też w tzw. "meczu przyjaźni”, toczonym o awans do europejskich pucharów. Wisła Kraków do przerwy bezbramkowo remisowała ze Śląskiem Wrocław w meczu i próżno było szukać emocji w pierwszych 45 minutach. Zmieniło się to po przerwie. W drugiej połowie "Biała Gwiazda” kontrolowała przebieg gry, ale po jednej z kontr - to Śląsk objął prowadzenie po golu Roberta Picha w 77. minucie meczu. Okazało się, że ta bramka była decydująca w wywalczeniu już pewnego czwartego miejsca w Ekstraklasie. Tym samym drużyna z Wrocławia w przyszłym sezonie zagra w europejskich pucharach.

W tej chwili Lech Poznań z 42. punktami zajmuje pozycję lidera Ekstraklasy, przed Legią Warszawa – 39 pkt., Jagiellonią Białystok - 38 pkt. i Śląskiem Wrocław, który zgromadził 32 punkty.

Ostatnia kolejka Ekstraklasy w grupie mistrzowskiej zostanie rozegrana w niedzielę 7 czerwca o godzinie 18. Wtedy dowiemy się ostatecznie, kto będzie mistrzem Polski. Lech Poznań podejmie u siebie Wisłę Kraków i potrzebuje remisu by z całą pewnością przypieczętować tytuł. Z kolei Legia będzie liczyła na potknięcie "Kolejorza” i własną dobrą dyspozycję w meczu z Górnikiem Zabrze w Warszawie. W pozostałych spotkaniach Jagiellonia Białystok podejmie Lechię Gdańsk, a Śląsk Wrocław zagra na własnym boisku z Pogonią Szczecin.

Tabela Ekstraklasy po 36. kolejce:

Zapraszamy do relacji na żywo ze wszystkich stadionów na antenie radiowej Jedynki w Studiu S-13, a także na naszą relację na stronach PolskieRadio.pl.

Marcin Nowak, PolskieRadio.pl

WYNIKI:

Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 0:0
Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 0:1
Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:6
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 1:3

Tak relacjonowaliśmy na żywo:

90+4 min. - Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 0:0. Koniec ostatniego środowego spotkania. Legia z minimalnymi szansami na mistrzostwo Polski, Lechia Gdańsk poza europejskimi pucharami.

Dziękujemy za uwagę i kończymy naszą relację.

90+2 min. - Koniec meczu w Szczecinie. Jagiellonia wygrywa 3:1. Sędzia zakończył też pogrom w Zabrzu, Lech ostatecznie wygrał 6:1. Chwilę później słyszymy ostatni gwizdek w spotkaniu Wisły Kraków ze Śląskiem Wrocław. Goście o włos od europejskich pucharów. Trwa mecz Lechii z Legią.

90 + 1 min. - Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:6. Darko Jevtić strzela kolejnego gola dla Lecha Poznań.

80 min. - Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 1:3. Kolejna pierwsza bramka w Ekstraklasie. Prowadzenie Jagiellonii podwyższył Karol Świderski.

78 min. - Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 0:1. Jest bramka dla Śląska Wrocław, do siatki trafia Robert Pich. Na tę chwilę goście z Wrocławia są w europejskich pucharach.

70 min. - Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 1:2. Dominik Kun strzela swoją pierwszą bramkę w sezonie. "Portowcy" będą w stanie wyrównać?

62 min. - Lechia Gdańsk i Śląsk Wrocław toczą korespondencyjny pojedynek o grę w europejskich pucharach. W obu meczach jak na razie bez bramek, jednak jeden gol może odmienić układ tabeli. Wygrana piłkarzy Tadeusza Pawłowskiego przy stracie punktów Lechii będzie oznaczać, że to Śląsk zagra w eliminacjach Ligi Europy.

59 min. - Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:5. Darko Jevtić ośmiesza Górnika Zabrze. 1:5 dla "Kolejorza", goście z Poznania bawią się na Śląsku.

46 min. - Wracamy do gry, sędziowie rozpoczęli drugie połowy spotkań.

45 min. - Koniec pierwszych połów w meczach przedostatniej kolejki Ekstraklasy w tym sezonie. W tym momencie Lech Poznań stawia kolejny krok w stronę mistrzostwa, Legia bezbramkowo remisuje z Lechią Gdańsk.

37 min. Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:2. Pogoń grała lepiej niż na początku spotkania, jednak zamiast bramki wyrównującej kibice zobaczyli drugie trafienie gości. Jego autorem Patryk Tuszyński - zapisał na swoim koncie 14. gola w tym sezonie.

30 min. - Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:4. Wydaje się, że już po meczu. Górnik na kolanach, gol nieskutecznego dotychczas Zaura Sadajewa.

23 min. - Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:1. Jest gol w Szczecinie. Jagiellonia prowadzi po strzale Tarasovsa. "Jaga" czuje swoją szansę, żeby znaleźć się przed Legią Warszawa.

Mistrz Polski remisuje 0:0 z Lechią Gdańsk i patrząc na to, co dzieje się w Gdańsku, wcale nie jest bliska zwycięstwa.

17 min. Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:3. Druga bramka Hamalainena, Lech prowadzi już dwiema bramkami i bezdyskusyjnie przeważa. Jak na razie gole padają tylko w Zabrzu.

12 min. - Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:2. Lech Poznań już wygrywa! Fatalnie rozpoczął spotkanie, ale najpierw Pawłowski, a teraz Kasper Hamalainen trafiają do siatki. Piękna akcja "Kolejorza", przez chwilę wydawało się, że pomocnik gości był na spalonym, jednak powtórki rozwiały wątpliwości. Prawidłowo zdobyty, bardzo ważny gol dla Lecha.

9 min. - Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:1. Szymon Pawłowski strzela wyrównującą bramkę.

4 min. - Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:0. Górnik Zabrze na prowadzeniu! Konrad Nowak trafia do siatki przepięknym uderzeniem pod poprzeczkę, Gostomski był bez szans! Krok do tyłu Lecha, ale jeszcze wszystko przed "Kolejorzem".

20.30 - Zaczynamy!

20:20 - 10 minut do pierwszego gwizdka. Za chwilę rozpoczną się mecze, które już dziś mogą zadecydować o tym, kto zostanie mistrzem Polski tego sezonu.

20:10 - Legia Warszawa i Lechia Gdańsk musiały radzić sobie ze sporymi osłabieniami w formacjach defensywnych. Gospodarze nie mogą liczyć na kontuzjowanego Gersona, w jego miejsce przesunięty został Ariel Borysiuk. W Legii natomiast nie ma bohatera ostatniego spotkania, Jakuba Rzeźniczaka, który w tym sezonie potrafi trafiać do siatki - zdobył już 5 bramek.

Trener Henning Berg liczy na Orlando Sa. Współpraca obu panów nie układała się najlepiej w tym sezonie, Sa może jednak przedłużyć szanse mistrza Polski na obronę tytułu.

20:00 - Kibice w Krakowie nie zobaczą od pierwszej minuty Semira Stilicia. Z Legią zagrał słabiej, jednak może być asem w rękawie trenera Kazimierza Moskala.

19:45 - W składzie Lecha Poznań znów w ataku zagra Zaur Sadajew. Napastnik zebrał dużą porcję krytyki po ostatnim meczu Lecha z Pogonią Szczecin, seryjnie marnował sytuacje i nic dziwnego, że decyzja Macieja Skorży może budzić wśród kibiców spore kontrowersje.

26 ligowych meczów w tym sezonie i zaledwie 4 bramki... Jeśli jednak trafi do siatki w dzisiejszym meczu, może zostać bohaterem "Kolejorza". Piłka nożna lubi takie historie.

19:30 - Rozpoczynamy relację z przedostatnich spotkań grupy mistrzowskiej. Już za niecałe trzy godziny możemy poznać mistrza Polski w sezonie 2014/2015.

Legia Warszawa podała skład, w jakim rozpocznie swój mecz z Lechią Gdańsk:

Znamy też zawodników, którzy wybiegną na murawę PGE Areny w roli gospodarzy:

W takich zestawieniach zagrają Lech Poznań i Górnik Zabrze:

Znamy też jedenastki na pojedynek Wisły Kraków ze Śląskiem Wrocław.

I Śląsk Wrocław:

I na koniec składy na mecz w Szczecinie, gdzie Pogoń zagra z Jagiellonią Białystok:

"Kolejorz" zmierzy się z siódmym w tabeli Górnikiem Zabrze (26 pkt). Jeśli Lech wygra, a Legia straci komplet punktów, zespół z Wielkopolski zapewni sobie mistrzostwo.

Natomiast mistrzowie Polski zagrają w Gdańsku z piątą w tabeli Lechią (28 pkt). W drużynie Henninga Berga zabraknie podstawowego w tym sezonie obrońcy Jakuba Rzeźniczaka, który będzie pauzował za żółte kartki. Nie wiadomo natomiast czy gotowy do gry będzie Słowak Ondrej Duda, który w niedzielnym meczu z Wisłą Kraków (1:0) opuścił boisko z powodu urazu kostki.

Z kolei trzecia w tabeli Jagiellonia Białystok (35 pkt), która pokonując w minionej kolejce Górnika Zabrze 3:2 zapewniła sobie miejsce na podium i grę w europejskich pucharach, zagra na wyjeździe z najsłabszą w grupie mistrzowskiej Pogonią Szczecin (22 pkt).

Na grę w europejskich pucharach liczą także kibice Śląska Wrocław. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego z dorobkiem 29 punktów zajmują czwarte miejsce i w środę zagrają na wyjeździe z Wisłą Kraków (27 pkt).

Ostatnia kolejka w tym sezonie, odbędzie się w piątek (grupa spadkowa) i w niedzielę (grupa mistrzowska). 7 czerwca o godzinie 18 radiowa Jedynka będzie relacjonować ostatnie spotkania sezonu Ekstraklasy w grupie mistrzowskiej.

Dziennikarz sportowy radiowej Jedynki - Andrzej Janisz zaprasza na studio S-13 i piłkarskie emocje w przedostatniej kolejce grupy mistrzowskiej Ekstraklasy:

PolskieRadio.pl

Lech już w środę mistrzem Polski? "To Legia sprowokowała taką sytuację"

Press Focus/x-news

Program 36. kolejki grupy mistrzowskiej (wszystkie mecze o godz. 20.30):

środa, 3 czerwca

Lechia Gdańsk - Legia Warszawa (Tomasz Musiał z Krakowa)
Wisła Kraków - Śląsk Wrocław (Paweł Raczkowski z Warszawy)
Górnik Zabrze - Lech Poznań (Daniel Stefański z Bydgoszczy)
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok (Szymon Marciniak z Płocka)

Marcin Nowak, Paweł Słójkowski, PolskieRadio.pl, PAP