Copa America: Chile w półfinale po ciosie poniżej pasa i "niebywałej" decyzji sędziego

Urugwajczycy kończyli mecz w dziewiątkę po dwóch czerwonych kartkach dla Edinsona Cavaniego i Jorge Fucile. Kartka dla napastnika  Paris Saint-Germain wzbudziła dużo kontrowersji. Jej historia rozpoczęła się w pierwszej połowie kiedy Cavani został ukarany żółtą kartką za dyskusję z arbitrem.

Potem, w 63. minucie piłkarz zahaczył ręką Jarę, który zdecydowanie miał plan na sprowokowanie rywala. Chilijczyk odegrał scenkę, teatralnie padł na murawę, a na ten spektakl nabrał się arbiter spotkania, który pokazał Cavaniemu drugą żółtą i w rezultacie czerwoną kartkę.

Nie było pewne, czy napastnik PSG w ogóle wystąpi w tym spotkaniu. W trakcie Copa America ojciec zawodnika będąc pod wpływem alkoholu, spowodował wypadek samochodowy, w którym zginął młody motocyklista. Cavani rozważał wyjazd ze zgrupowania reprezentacji, ostatecznie jednak zdecydował się pomóc swoim kolegom w walce o tytuł najlepszej drużyny Ameryki Południowej.

Patrząc na rezulatat, można dojśc do wniosku, że jego wybór nie okazał się dla drużyny szczęśliwy. Z drugiej strony jednak gromy po tym incydencie powinny spaść na autora całego zamieszania, Gonazlo Jarę.

REKLAMA

W pozostałych ćwierćfinałach zagrają Boliwia z Peru, Argentyna z Kolumbią oraz Brazylia z Paragwajem.

Źródło: Agencja TVN/x-news

ah, PolskieRadio.pl