Skandal w Niemczech. Autokar Herthy Berlin ostrzelany. "Czyste szaleństwo"
Do skandalicznego zdarzenia doszło w niedzielę w niemieckim Bielefeld. Autobus klubu Hertha Berlin został ostrzelany przed meczem pierwszej rundy Pucharu Niemiec.
2015-08-10, 17:57
W pojeździe był wtedy jedynie kierowca, który miał odebrać piłkarzy z dworca. Na szczęście nic mu się nie stało.
Jak ustalili policjanci, osoba jadąca na motocyklu, zatrzymała się przed autobusem na skrzyżowaniu. Najpierw zaczęła wygrażać pięścią kierowcy autobusu, a potem wyciągnęła broń i wycelowała wprost w mężczyznę. Chwilę później padł strzał w przednią szybę. Pocisk nie spenetrował jednak pojazdu.
Kierowca tuż po zdarzeniu powiadomił policję. Trwają poszukiwania sprawcy strzelaniny.
Generalny manager i dyrektor sportowy Herthy Berlin poinformował niemiecką stację Sport 1, że na razie nie są znane motywy napastnika. - To był atak na życie i zdrowie człowieka. To nie jest jakaś błaha sprawa, a czyste szaleństwo - podkreślił Michael Preetz.
REKLAMA
Autokar Herthy Berlin ostrzelany w Bielefeld. Sprawca wycelował broń prosto w kierowcę
Agencja TVN/x-news
man, The Guardian, x-news
REKLAMA