El. Euro 2016: Krychowiak da radę zagrać z Niemcami. "Będę gotowy na pierwszy ligowy mecz"

Dzięki interwencji medycznej Krychowiak dograł mecz mecz o Superpuchar Europy, który zakończył się porażką Sevilli 4:5. Kibice w Gruzji zobaczyli świetne widowisko, jednak polski zawodnik nie był jednym z jego głównych aktorów. Wystąpił w tym spotkaniu na środku obrony, a defensywa zespołu z Andaluzji nie była w stanie powstrzymać ataku Barcelony.

Powiązany Artykuł

Od razu po spotkaniu pojawiły się informacje, że uraz żebra może wykluczyć Krychowiaka ze startu ligowego sezonu i sprawić, że nie zagra z prestiżowym meczu reprezentacji Polski. 4 września biało-czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Niemcami w walce o wyjazd na mistrzostwa Europy. W pierwszym spotkaniu tych zespołów kadra Adama Nawałki odniosła historyczny sukces, pokonując rywali 2:0. Tym razem o korzystny wynik będzie dużo trudniej, a podrażnieni mistrzowie świata będą za wszelką cenę chcieli poszukać zemsty.

Polska przystąpi do tego meczu z pozycji lidera grupy D, ale na pewno nie będzie faworytem spotkania.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

REKLAMA

Brak Krychowiaka na pewno byłby dla reprezentacji wielkim osłabieniem, ale wszystko wskazuje na to, że defensywny pomocnik będzie gotowy na to starcie. Przegapi on jednak kolejny mecz przygotowujący Sevillę do sezonu - w piątek drużyna zmierzy się w towarzyskim spotkaniu z AS Romą, w której występuje wypożyczony z Arsenalu Wojciech Szczęsny.

"Szczęsny może być spokojny. Nie stanę naprzeciw niemu w piątek, ale będę gotowy na pierwszy ligowy mecz” – napisał w środę na Twitterze zawodnik, rozwiewając wątpliwości kibiców.  

Także klub Polaka potwierdził, że jego uraz nie jest poważny - piłkarz doznał jedynie pęknięcia żebra, co nie zagrozi występowi w inauguracji rozgrywek Primera Division (22-23 sierpnia, Sevilla zagra z Malagą na wyjeździe). 

- Rozmawiałem dzisiaj z Grzegorzem i potwierdził diagnozę. Zapewnił, że czuje się już lepiej. Będzie musiał teraz trenować indywidualnie, ale za 10 dni rozpocznie pełne zajęcia z drużyną. Występ Krychowiaka w meczu z Niemcami nie jest zagrożony – zapewnił lekarz reprezentacji Polski, Jacek Jaroszewski.

Selekcjoner Adam Nawałka ogłosi powołania na mecz z Niemcami w piątek. Krychowiak jest pewniakiem do gry w środku pola, wszyscy czekają jednak na informacje o tym, kto dostanie szansę na występ w tym wielkim spotkaniu.

REKLAMA

Mimo porażki z Barceloną w meczu o Superpuchar Europy, Polak nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony innych klubów. Mimo słabszego występu cały czas jest wyróżniającym się graczem na swojej pozycji, co sprawia, że nie ustają spekulacje dotyczące zmiany klubu. Jak podają brytyjskie media na trybunach stadionu w Tbilisi obecni byli skauci Arsenalu, którzy przyjechali do Gruzji specjalnie po to, by obserwować naszego reprezentanta.

Trener "Kanonierów” Arsene Wenger do tej pory nie chciał wydawać aż 22 milionów funtów na defensywnego pomocnika, ale porażka na inaugurację ligi z West Hamem, słaba gra Francis Coquelina i niezbyt rozrzutne lato w wykonaniu Londyńczyków sprawiły, że jeszcze przed 1 września Polak może dołączyć do zespołu z "The Emirates”. Czasu jednak nie zostało zbyt wiele, a uwielbiany przez kibiców Sevilli Krychowiak na pewno ma dużo argumentów, by pozostać w stolicy Andaluzji. Najbliższe tygodnie pokażą, jak bardzo zdeterminowany jest Arsenal.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

ps, PolskieRadio.pl, www.laczynaspilka.pl

REKLAMA