Boks: Saleta poddał walkę z "Góralem" - jest mi wstyd. Adamek będzie się modlił

Posłuchaj

Przemysław Saleta uważa, że walka z Adamkiem to rozstrzygnięci mini turnieju wagi ciężkiej (PolskieRadio.pl)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy na kolejne.

Tak relacjonowliśmy na żywo:

00.00 - Z kolei Tomasz Adamek stwierdził: będę się modlił i znak otrzymam, czy mam walczyć dalej.

00.55 - Tak Saleta tłumaczył swoją decyzję: przepraszam, bo jest mi wstyd. Nie wyobrażałem sobie sytuacji, że poddam walkę. W drugiej rundzie skręciłem sobie bark - mówił. Saleta dodał, ze więcej do ringu nie wejdzie.

00.52 - Saleta po krótkiej rozmowie z sędzią poddał walkę

00.44 - Obraz walki wciąż bez zmian. Adamek atakuje, Saleta wciąż z trudem wyprowadza swoje ciosy

00.40 - Twarz Salety mocno już poobijana, pokaz siły Adamka w czwartej rundzie

00.34 - Adamek cierpliwie chciał zmęczyć rywala, ale Saleta nie składa broni. Po trzeciej rundzie trener Salety mocno go motywuje.

00.30 - W pierwszej rundzie ciosy częściej spadały na korpus Salety, który nie ma argumentów na szybkość Adamka.

00.25 - Saleta i Adamek są już w ringu. Zaczynamy

00.10 - A przed nami starcie wieczoru: Adamek - Saleta

00.00 - Rekowski po walce miał ogromne pretensje do sędziego za przerwanie tego pojedynku na sekundę przed jego końcem: uważam to za dziecinadę, albo boksujemy na śmierć i życie, albo się bawimy. To niej jest boks amatorski! To jest zawodowstwo i nie można przerywać walki na sekundę przed końcem! Mam żal do sędziego i chcę rewanżu. Gdyby nie ta jedna sekunda to wygrałbym ten pojedynek na punkty. Nie może tak być, że poddają mnie na dwie sekundy do końca walki! To jest śmieszne - powiedział po walce Rekowski.

23.58 - Sędzia przerwał walkę na trzy sekundy przed końcem. Bardzo dziwna to decyzja. Wręcz kontrowersyjna. Aguilera wygrywa przed czasem, na trzy sekundy przed końcem dziesiątej rundy

23.25 - Marcin Rekowski i Nagy Aguilera rozpoczęli walkę z dużym opóźnieniem. Walka nie zaczęła się po myśli Rexa.

23.15 - Wciąż czekamy na walkę Rekowskiego z Aguilera. Niestety z powodu proplemów  z przekazem obrazu telewizyjnego Polsat   zatrzymał walki. W Łodzi pojawiają się pierwsze oznaki niezadowolenia. Kibice zaczynają gwizdać. Przerwa trwa już ponad 30 minut.

22.55 - Tymczasem ostatnia walka przed walką wieczoru. W ringu Marcin Rekowski - Nagy Aguilera

22.49 - Kibice donoszą:

22.31 - Mam nadzieję, że kibice nie są zawiedzeni walką. Gratuluję Ewie Brodnickiej zwycięstwa - powiedziała po walce Ewa Piątkowska. - Nie mogłam znaleźć sposobu na jej styl. Ona nie zadawała ciosów w klinczu i ja nie miałam miejsca na swoje akcje. Głupio zaboksowałam. Nie czułam jej ciosów, ale dochodziły one celu, to było dla mnie zaskoczeniem - dodała przegrana.

Walczą Ewa Brodnicka (L) i Ewa Piątkowska (P) podczas gali boksu zawodowego Polsat Boxing Night w łódzkiej Atlas Arenie PAP/Grzegorz Michałowski

22.30 - Werdykt sędziów był niejednogłośny - zwyciężyła Ewa Brodnicka!

22.28 - To była pierwsza w historii walka Polek na zawodowym, bardzo wysokim poziomie. Panie udowodniły, że potrafią nie tylko dużo mówić, ale i walczyć w ringu

22.24 - Wyraźny kryzys Brodnickiej w siódmej rundzie

22.21- Narożnik Piątkowskiej zwraca uwagę sędziemu Gortatowi, że Brodnicka zbyt długo klinczuje. Szósta runda dla Piątkowskiej

22.20 - Trenerzy mobilizują zawodniczki, bo walka jest wyrównana. W piątej rundzie prawymi prostymi częściej trafiała jednak Brodnicka.

22.15 - W czwartej rundzie inicjatywę przejęła Brodnicka.

22.12 - Brodnickiej nie można odmówić woli walki, ale Piątkowska trafia zdecydowanie swobodniej w trzeciej rundzie.

22.09 - Cała seria ciosów lewych prostych Piątkowskiej, absolwentki informatyki w drugiej rundzie. Andrzej Gmitruk, trener Piątkowskiej nie jest jednak zadowolony, bo jego podopieczna walczyła jego zdaniem zbyt chaotycznie.

22.05 - W pierwszej rundzie dużo nerwów, jak przed walką, ale na deski padła, Ewa Brodnicka, po lewym sierpowym Piątkowskiej.

21.58 - Piątkowska i Brodnicka przed walką powiedziały sobie wiele, teraz przemówią już tylko pięści.

21.47 - Cieślak szybko załatwił sprawę - walka trwała 84 sekundy. Polak z ogromną siłą prawym sierpowym idealnie trafił Coxa, który padł na deski.

21.40 - Zanim walka pań Piątkowska - Brodnicka, na którą czeka wielu kibiców starcie Michał Cieślak - Shawn Cox

21.25 - Prostą pracę do wykonania mieli sędziowie walki Dariusza Sęka z Pedro Otasem. Przekonujące zwycięstwo Polaka z Brazylijczykiem. Każdy z sędziów dał Sękowi po 190 punktów.

21.05- Pięć minut po Salecie do hali w Łodzi dotarł Tomasz Adamek.

21.00 - Tymczasem do Atlas Areny przybył Przemek Saleta. Rywal Adamka jest w świetnym humorze, śmieje się, że jest dzisiaj dużo szybszy od rywala, bo "Górala" nie ma jeszcze w szatni.

20.36 - Na Gali w Łodzi starcie numer trzy: Dariusz Sęk - Pedro Otas

20.35 - Spodziewaliśmy się niewygodnej walki. Dziękuję za walkę Patrickowi, choć nieładnie zachował się po pojedynku, ale to pewnie był wynik adrenaliny (nie podziękował za walkę - przyp. red.) - mówił Szeremeta po walce. - Dużo lewych prostych rywala nie pozwalał mi wejść w klincz. Później się to zmieniło o 180 stopni - dodawał Szeremeta.

20.30 - Szeremeta po walce z Mendy'm

Źródło/youtube/ringpolska.pl

20.29 - Osiem rund starcia Szeremeta i Mendy nie było pokazem na najwyższym poziomie. Kibice oglądali dużo klinczów, bokserzy nie przygotowali swojej wytrzymałości na sto procent. W końcówce ósmej rundy Polak ruszył z impetem. Kilka ataków lewym sierpowym zachwiało równowagę Mendy'ego. Sędziowie jednogłośnie na punkty wskazali jako zwycięzcę Szeremetę: 79:73, 78:74, 78:74.

20.00 - Przed nami drugie starcie wieczoru walka Kamil Szeremeta - Patrick Mendy 

19.45 - Cała seria ciosów spadła na głowę Garguly w czwartej rundzie pojedynku i sędzia przerwał starcie. Tak przygotowany Miszkiń był nie do pokonania. Tuż przed walką poinformowano, że u Garguly zdiagnozowano anemię i na pewno miało to wpływ na postawę pokonanego pięściarza. - Wyszedłem do walki chory, ale zrobiłem to, by zarobić pieniądze dla mojej rodziny, to moje jedyne źródło utrzymania - powiedział Gargula po walce

19.25 - Pierwsza walka z karty głównej to starcie Maciej Miszkiń - Tomasz Gargula

Tomasz Gargula (L) i Maciej Miszkiń (P) podczas ceremonii ważenia w Łodzi PAP/Grzegorz Michałowski

19.20 - Jabłoński potwierdził swoją wyższość i pokonał jednogłośnym werdyktem sędziów Gołębiewskiego: 30:27, 30:25, 30:26

19.00 - Od pojedynku amatorów - Tomasza Jabłońskiego i Bartosza Gołębiewskiego rozpoczęła się gala bokserska w Łodzi.

17.20 - Poniżej szczegółowy plan walk gali bokserskiej w Łodzi (w nawiasach kolejno arbiter ringowi i trzej punktowi).

1. Maciej Miszkiń - Tomasz Gargula (Zwoliński; Kozłowski, Kardyni, Brózio)
2. Kamil Szeremeta - Patrick Mendy (Jankowiak; Kardyni, Zwoliński, Gortat)
3. Dariusz Sęk - Pedro Otas (Gortat, Kozłowski, Bubak, Kardyni)
4. Michał Cieślak - Shawn Cox (Jankowiak, Bubak, Brózio, Kozłowski)
5. Ewa Piątkowska - Ewa Brodnicka (Gortat; Bubak, Kozłowski, Brózio)
6. Marcin Rekowski - Nagy Aguilera (Zwoliński; Jankowiak, Bubak, Brózio)
7. Tomasz Adamek - Przemysław Saleta (Jankowiak; Zwoliński, Kardyni, Gortat)

Czytaj więcej

W ringu weryfikacja babskiej kłótni

17.10 - oprócz walki wieczoru, jednym z ciekawszych pojedynków sobotniej gali będzie starcie Ewy Piątkowskiej (7-0, 4 KO) z Ewą Brodnicką (8-0, 2 KO). Obie zawodniczki przed zbliżającą się konfrontacją nie ukrywały wzajemnej niechęci. Czy panie miały taki cel czy też nie, pojedynek został wypromowany dzięki wzajemnym oskarżeniom, zarzutom, a nawet ciosom poniżej pasa. Teraz "babska” kłótnia przeniesie się do ringu. Mamy nadzieję, że obie Ewy staną na wysokości zadania, i w bezpośrednim starciu udowodnią, że są mocne nie tylko "w gębie”.

16.20 - Kiedy rozmawialiśmy z Przemkiem Saletą przed walką z Adamkiem, mówił, że będzie to rozstrzygnięcie turnieju wagi ciężkiej starszyzny.

16.00 - Przemysław Saleta (44-7, 22 KO) zastopował już Andrzeja Gołotę, teraz były mistrz Europy wszech wag skrzyżuje rękawice z Tomaszem Adamkiem (49-4, 29 KO). Saleta dwa dni przed walką mówił, że jest przygotowany, a przed nim: "tylko zabawa w ringu".

- Takie powroty dają mi dużo frajdy i dodatkową motywację do treningu. Boks przestałem traktować jak zawód w 2007 roku, ale od czasu do czasu mam ochotę powalczyć. W formie staram się być zawsze, bez względu na to czy mam walkę, czy nie. Teraz wprowadziłem trochę nowych elementów treningu siłowego i diametralnie zmieniłem dietę. Jestem gotowy na walkę w dobrym tempie od samego początku. Najważniejsze, żeby podobało się kibicom - mówi Przemysław Saleta.

Saleta przed walką z Adamkiem

Źródło/Press Focus/x-news

Tomasz Adamek, do wrześniowego pojedynku przystąpi po dwóch porażkach. W marcu ub.r. przegrał z Ukraińcem Wiaczesławem Głazkowem, a w listopadzie w Krakowie uległ Arturowi Szpilce. Bokser od początku sierpnia przebywał w Osadzie Śnieżka w Łomnicy, gdzie ciężko trenował, chcąc zapomnieć o wcześniejszych porażkach.

Po przegranej ze Szpilką "Góral" ogłosił decyzję o zakończeniu kariery sportowej. - Żona i dzieci były przeciwne mojemu powrotowi na ring. Powtarzają mi, że jestem stary i nie powinienem już walczyć. Jednak czuję, że to nie jest mój koniec. Mam nadzieję, że nie zawiodę kibiców. Jeżeli odzyskam swoje atuty, to będzie dobra walka. Jeżeli tak się nie stanie, to będzie znaczyło, że już pora zejść z ringu. Jeżeli jednak utrzymam taką dyspozycję jak przez ostatnie tygodnie, to kibice jeszcze mnie zobaczą między linami - zaznaczał 38-letni Adamek na jednej z konferencji prasowych przed walką z Saletą.

Powiązany Artykuł

Adamek vs Saleta: "Rozstrzygnięcie turnieju wagi ciężkiej starszyzny"

Również 47-letni Saleta zostawia sobie otwartą furtkę i nie składa deklaracji o ostatniej walce. Wydawało się, że ostatecznie pożegnał się z ringiem w lutym 2013 roku, kiedy pokonał Andrzeja Gołotę. - W boksie wszystko może się zdarzyć. Wolę już się nie zarzekać, że to mój ostatni pojedynek - podkreślił Saleta dodając jeszcze, że może za kilka lat przyjdzie mu stanąć w ringu na ... pożegnalnej walce Artura Szpilki.

Początek gali o godzinie 19.00.

(Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl)