Liga Mistrzów: Ronaldo napisał historię w meczu z Malmoe. Portugalczyk przekroczył granicę 500 goli
Cristiano Ronaldo zdobył dwie bramki dla Realu Madryt w wygranym wyjazdowym meczu grupy A piłkarskiej Ligi Mistrzów z Malmoe FF (2:0). Były to gole numer 500 i 501 w karierze Portugalczyka, który wyrównał też klubowy rekord wszech czasów.
2015-09-30, 23:30
Ronaldo trafił do siatki w 39. minucie meczu z Malmoe. Portugalczyk nie miał problemów z pokonaniem bramkarza rywali w sytuacji sam na sam.
Swoje pierwsze gole zdobył w debiucie w barwach Sportingu. Wielki talent dał o sobie znać praktycznie natychmiast - dwa trafienia rozpoczęły strzelanie jednego z najlepszych piłkarzy w historii 7 października 2002 roku w wygranym 3:0 meczu z Moreirense. W sumie w Sportingu zagrał zaledwie w 25 meczach, w których wpisał się na listę strzelców 5 razy.
Skauci wyłowili wyróżniającego się gracza błyskawicznie i w 2003 roku Ronaldo trafił do wielkiego Manchesteru United. 18-letni zawodnik zrobił furorę pod wodzą sir Alexa Fergusona, stając się jedną z największych gwiazd Ligi. Licznik trafień zatrzymał się na 118 golach, a kibice nie mogli odżałować, że Portugalczyk zdecydował się opuścić ich klub na rzecz Realu Madryt, z miejsca zostając jego największą gwiazdą.
REKLAMA
W Primera Division także nie miał problemów z pokonywaniem kolejnych golkiperów. W tym momencie zdobył dla "Królewskich" 322 bramki. Dodając do tej niesamowitej statystyki 55 goli w reprezentacji Portugalii, dochodzimy do liczby 500 - w 753 występach.
Na jego dorobek składa się 417 goli z pola karnego i 83 spoza "szesnastki". 45 razy trafiał z rzutów wolnych, a aż 81 bramek to skutek wykorzystanych rzutów karnych.
Najwięcej bramek, bo aż 21, strzelił w meczach przeciwko Sevilli. 15 razy pokonywał bramkarzy największego rywala Realu - FC Barcelony.
Pół tysiąca goli, strzelanych zarówno wielkim klubom, jak i słabeuszom, na których trafiały jego zespoły. Ostatnie sezony to prawdziwe popisy i rywalizacja z jedynym piłkarzem, który wytrzymuje to zawrotne tempo - Argentyńczykiem Leo Messim. Gwiazda Barcelony zdobyła do tej pory 467 bramek.
REKLAMA
Portugalczyk pokazał, że apetyt na gole nie mija. W samej końcówce meczu ze szwedzką drużyną dorzucił trafienie numer 501, rozpoczynając kolejne pół tysiąca goli.
ps
REKLAMA