Afera w FIFA: zaplanowane na 26 lutego wybory mogą zostać przełożone
Działacze Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) zastanawiają się nad przełożeniem zaplanowanych na 26 lutego wyborów na prezydenta organizacji - dowiedziała się Agencja Reutera. Ma to związek z zawieszeniem Josepha Blattera i Michela Platiniego.
2015-10-09, 18:35
Powiązany Artykuł
Afera korupcyjna w FIFA
W środę Blatter, który kieruje FIFA od 1998 roku, został zawieszony przez Komisję Etyki na 90 dni w związku z podejrzeniami o niewłaściwe zarządzanie. Jeden z zarzutów dotyczy nielegalnego przekazania 2 milionów franków szwajcarskich (ok. 7,7 mln zł) prezydentowi Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) Platiniemu, którego spotkała taka sama kara.
FIFA planuje zwołanie spotkania, na którym przedyskutowany zostanie termin wyborów. Więcej szczegółów związanych z nadzwyczajnym posiedzeniem ma być znanych w przyszłym tygodniu. Przedstawiciel angielskiej federacji piłkarskiej (FA) poinformował, że takie dodatkowe spotkanie zamierzają zwołać również wszystkie związki wchodzące w skład UEFA.
"W tej chwili harmonogram nie ulega zmianie. Tylko Komitet Wykonawczy może podjąć decyzję o zmianie terminu wyborów" - zapewnił rzecznik FIFA. Podkreślił, że nie będzie wdawał się w spekulacje na ten temat.
Blatter został wybrany na piątą kadencję w czerwcu br., kilka dni po tym, jak w Zurychu zatrzymano siedmiu wysokiej rangi działaczy FIFA i postawiono im zarzuty korupcyjne. Szwajcar początkowo był poza podejrzeniem, ale pod koniec września prokurator generalny poinformował, że wszczął postępowanie także przeciwko prezydentowi. Platini, który typowany był na następcę Blattera, jest "czymś pomiędzy świadkiem a podejrzanym".
Obaj działacze od razu zapowiedzieli, że będą odwoływać się od decyzji Komisji Etyki. Blatter zrobił to już w czwartek. Okres zawieszenia może być przedłużony o 45 dni.
man
REKLAMA
REKLAMA