Tomasz Adamek może przebierać w propozycjach. "Góral" wraca na ring

Oferta na razie jednak została odrzucona - zdradził na Twitterze promotor Andrzej Wasilewski. Do ewentualnej walki Adamka z Wilderem mogłoby dojść 16 stycznia na terenie Stanów Zjednoczonych.

Na ring pięściarz z Gilowic ma wrócić 2 kwietnia podczas gali w Krakowie. Nazwisko jego rywala nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone przez organizatorów.

Adamek do Polski ma przylecieć już 30 stycznia. Kilka dni później "Góral" zamelduje się w Osadzie Śnieżka w Łomnicy, w jego ulubionej bazie treningowej. W tym samym miejscu Adamek przygotowywał się do swojej ostatniej walki, wrześniowego pojedynku z Przemysławem Saletą, którego pokonał przez techniczny nokaut. Zwycięstwo z Saletą było dla 39-letniego "Górala" pierwszym ringowym triumfem od dwóch lat.

Adamek w kwietniu wróci na ring. "Tomek będzie fighterem do końca życia, być może skończy jak Gołota"

Źródło/Press Focus/x-news

REKLAMA

"Góral" kilka tygodni temu wrócił do czołowej piętnastki rankingu WBC i odzyskał prawa pretendenta do tytułu mistrzowskiego. Po sensacyjnym zwycięstwie Tysona Fury'ego z Władymirem Kliczko Adamek stwierdził, że z Furym mógłby skrzyżować rękawice bez specjalnych przygotowań. - Fury ani nie ma szybkiego ciosu, ani nie bije tak mocno, jak jego imiennik. Jest przeciętny, a do tego nie ma szczęki - tak o nowym mistrzu świata wagi ciężkiej federacji WBA, WBO i IBF Tysonie Furym po historycznej zmianie warty mówił Tomasz Adamek.

ah, PolskieRadio.pl, ringpolska.pl

REKLAMA