WTA Shenzhen: Radwańska zameldowała się w półfinale. Wang odprawiona z kwitkiem

Był to drugi pojedynek piątej w światowym rankingu Polki ze 110. w zestawieniu Wang. Oba spotkania wygrała Radwańska, która we wcześniejszej rundzie wyeliminowała inną reprezentantkę gospodarzy - Zhuai Zhang.

"Zawsze chętnie gram w Azji. Kibice są wspaniali!" - napisała na portalu społecznościowym krakowianka, która wygrała 20 z ostatnich 24 meczów, w tym osiem z rzędu w Chinach.

Walkę o finał stoczy z Niemką Anną-Leną Friedsam (95.), która wyeliminowała Czeszkę Kateriną Siniakovą - 6:4, 2:6, 6:1. Z tą rywalką Polka zmierzy się po raz pierwszy.

W drugim półfinale zagrają Węgierka Timea Babos oraz Amerykanka Alison Riske. W puli nagród chińskiej imprezy jest 500 tysięcy dolarów.

Do tych zawodów - w singlu i deblu - zgłoszona była także Magda Linette, jednak ostatecznie nie pojawiła się na korcie. Powodem było zatrucie pokarmowe i gorączka.

Wyniki ćwierćfinałów:

Agnieszka Radwańska (Polska, 1) - Qiang Wang (Chiny) 6:3, 6:2
Timea Babos (Węgry) - Eugenie Bouchard (Kanada, 6) 6:4, 6:4
Alison Riske (USA) - Anett Kontaveit (Estonia) 6:1, 3:6, 6:3

ps