Piekielnie szybka wygrana "Diablo"
Krzysztof Włodarczyk, były mistrz świata kategorii junior ciężkiej organizacji WBC i IBF, pokonał w Sosnowcu przez techniczny nokaut w drugiej rundzie Rosjanina Walerego Brudowa.
2016-03-05, 08:49
Był to pierwszy pojedynek polskiego boksera po prawie półtorarocznej przerwie.
Jubileuszowe, 50. zwycięstwo "Diablo" było jednym z najszybszych. Po pierwszej badawczej rundzie, w drugiej Włodarczyk wyprowadził lewy prosty, po którym rywal, były tymczasowy mistrz świata federacji WBA, padł na deski. Wprawdzie się podniósł, ale chwiał się na nogach i sędzia odesłał go do narożnika, kończąc walkę.
Powiązany Artykuł
Niegroźny wypadek samochodowy "Diablo" przed galą w Sosnowcu
- Dziękuję wszystkim. Z wypadku wyszedłem ze szwanku. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy się ponownie - zwrócił się do kibiców pięściarz, nawiązując do swojego wypadku drogowego w środę pod Warszawą.
Walka w Sosnowcu była dla niego testem przed starciem w Las Vegas, prawdopodobnie w maju, z Kazachem Beibutem Szumenowem o pas tymczasowego (interim) mistrza świata WBA.
REKLAMA
Ostatnią walkę 34-letni Włodarczyk stoczył we wrześniu 2014 - uległ na punkty innemu rosyjskiemu pięściarzowi Grigorijowi Drozdowi i stracił pas WBC.
Na zawodowych ringach Polak wygrał 50 pojedynków, trzy przegrał, a jeden zremisował. Rekord Brudowa to 42-8.
bor
REKLAMA
REKLAMA