Ekstraklasa. Piłkarski poker przy zielonym stoliku, a nie sportowa walka. Janisz: to skandal
- Najlepszym rozwiązaniem byłoby rozegranie dodatkowego meczu pomiędzy drużynami Ruchu Chorzów i Podbeskidzia Bielsko-Biała - mówi w rozmowie z Portalem PolskieRadio.pl Andrzej Janisz komentując sprawę spornego miejsca w mistrzowskiej ósemce Ekstraklasy.
2016-04-11, 14:00
Tak zagmatwanej sytuacji w tabeli Ekstraklasy nie było nigdy. O ósmym miejscu po 30 kolejkach, czyli przed podziałem drużyn na grupy mistrzowską i spadkową, ma rozstrzygać klasyfikacja fair play, a także... decyzje wydawane poza boiskiem przy "zielonym stoliku".
Po sobotnich meczach, w których bielszczanie pokonali u siebie Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 2:0, a Ruch przegrał w Gdańsku z siódmą w tabeli Lechią 0:2, Podbeskidzie i chorzowianie mają taką samą liczbę punktów, remisowy bilans bezpośrednich meczów (dwa razy po 1:1) oraz identyczny bilans bramek z całego sezonu (36-47).
W klasyfikacji fair play, jak potwierdziła w sobotę wieczorem Ekstraklasa SA na Twitterze, wyżej jest jednak Podbeskidzie. Ale to nie oznacza końca wątpliwości... ostateczny kształt tabeli Ekstraklasy może ulec zmianie po decyzji związanej z punktem Lechii Gdańsk.
Zawiłości związane z sytuacją w Ekstraklasie komentuje Andrzej Janisz, dziennikarz radiowej Jedynki:
Źródło/PolskieRadio.pl
REKLAMA
Obecnie trwają w tej sprawie zakulisowe rozmowy pomiędzy PZPN a Trybunałem Arbitrażowym przy PKOl. Prawdopodobnie sytuacja rozwiąże się w środę.
W poniedziałek, 11 kwietnia gościem Kroniki Sportowej w radiowej Jedynce o godzinie 21.30 będzie Dariusz Marzec. Z prezesem Ekstraklasy rozmawiał będzie Tomasz Zimoch.
ah, PolskieRadio.pl
REKLAMA