Puchar Davisa: trudna sytuacja polskich tenisistów w barażu z Niemcami

Polscy tenisiści muszą wygrać oba niedzielne spotkania singlowe, by pokonać Niemców w barażu w Berlinie i zachować miejsce w Grupie Światowej Pucharu Davisa. Jako pierwsi na kort - o godz. 11 - wyjść mają Kamil Majchrzak i Florian Mayer.

2016-09-18, 08:56

Puchar Davisa: trudna sytuacja polskich tenisistów w barażu z Niemcami
. Foto: EPA/SOEREN STACHE

Biało-czerwoni w Berlinie przegrywają 1:2. Szanse na wygraną zachowali dzięki sobotniemu zwycięstwu Łukasza Kubota i Marcina Matkowskiego nad Danielem Brandsem i Danielem Masurem 6:7 (5-7), 4:6, 6:3, 6:4, 6:2.

20-letni Majchrzak (277. ATP) nigdy wcześniej nie miał okazji zmierzyć się ze starszym o 13 lat Mayerem (59.). Zawodnik z Piotrkowa Trybunalskiego w piątek stoczył pięciosetowy pojedynek z Janem-Lennardem Struffem (67.), który przegrał 7:6 (10-8), 3:6, 7:5, 2:6, 1:6. Mayer tego dnia wygrał z 19-letnim Hubertem Hurkaczem (329.) 1:6, 7:6 (6-8), 6:4, 7:5.

W sobotę niemieccy dziennikarze sugerowali, że w obsadzie pierwszego z niedzielnych pojedynków u biało-czerwonych może dojść do zmiany i zamiast Majchrzaka na kort wyjdzie Kubot, który w przeszłości wiele lat występował także w grze pojedynczej. Kapitan polskiej drużyny Radosław Szymanik nie chciał zdradzić, czy zdecyduje się na taki manewr. - Poczekamy, aż będzie godzina przed meczem - zaznaczył.

Struff i Hurkacz także nigdy wcześniej się nie zmierzyli.

REKLAMA

Zwycięstwo i pozostanie w elicie zapewni sobie drużyna, która zdobędzie trzy punkty.

Obie ekipy nie grają w najmocniejszych składach. Wśród biało-czerwonych zabrakło Jerzego Janowicza i Michała Przysiężnego, a u gospodarzy Philippa Kohlschreibera, Alexandra Zvereva i Dustina Browna.

Zespoły Niemiec i Polski wcześniej trzykrotnie zmierzyły się w Puchar Davisa, zawsze w Warszawie. Pierwsza z drużyn wygrała dwa razy, ale w ostatniej konfrontacji - w 1977 roku - ze zwycięstwa cieszyli się biało-czerwoni.

Biało-czerwoni zajmują 48. pozycję w rankingu uwzględniającym uczestników tych rozgrywek, a ich najbliżsi rywale są o 33 pozycje wyżej. Polacy pogorszyli znacząco swoje notowania - spadli o 21 lokat - w efekcie kary za zbyt szybką nawierzchnię w marcowym spotkaniu 1. rundy elity z Argentyną w Gdańsku, który przegrali 2:3. Niemcy w tej fazie zmagań ulegli wiosną Czechom w takim samym stosunku.

REKLAMA

bor


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej