Rosja 2018. Brian Laudrup: Polska drużyna zasłużyła na zwycięstwo

- Jestem pod wrażeniem świetnego występu Grosickiego, oczywiście także Lewandowskiego. W pierwszej połowie błyszczeli na tle słabych Duńczyków - powiedział w audycji "Przy Muzyce o Sporcie" legendarny były piłkarz reprezentacji Danii - Brian Laudrup.

2016-10-09, 20:59

Rosja 2018. Brian Laudrup: Polska drużyna zasłużyła na zwycięstwo
Kapitan reprezentacji Polski w jednej z akcji podczas meczu z Danią . Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Posłuchaj

Brian Laudrup, były piłkarz reprezentacji Danii w audycji radiowej Jedynki "Przy muzyce o sporcie" o meczu Polska - Dania
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

Polska Dania 1200.jpg
Zwycięski horror na Narodowym

Piłkarska reprezentacja Polski wygrała w Warszawie z Danią 3:2 (2:0) w eliminacjach mistrzostw świata. Trzy bramki zdobył Robert Lewandowski. Po dwóch kolejkach w grupie E biało-czerwoni mają cztery punkty.

- Kiedy było 3:0 myślałem, że jest już po meczu. Po samobójczym golu polska drużyna wyglądała jednak na zdenerwowaną - być może piłkarze bali się powtórki meczu z Kazachstanem, gdzie prowadzili 2:0 ale tylko zremisowali. Na stadionie momentami robiło się wręcz cicho. Trzeba jednak przyznać, że polska drużyna była lepsza i zasłużyła na zwycięstwo. Jestem pod wrażeniem świetnego występu Grosickiego, oczywiście także Lewandowskiego. W pierwszej połowie błyszczeli na tle słabych Duńczyków, którzy nie nadążali za szybkim Grosickim. W drugiej połowie Dania wyglądała lepiej, ale tak jak mówiłem Polska w całym meczu była lepsza - powiedział w radiowej Jedynce Brian Laudrup.

Były zawodnik m.in. Bayernu Monachium, czy Ajaxu Amsterdam ocenił też wysoko postawę pomocnika reprezentacji Polski - Piotra Zielińskiego. - Był bardzo ważny, wiemy że gra w Napoli i dobrze się prezentuje na co dzień, jest ofensywnym piłkarzem, dużo gra i biega od pola karnego do pola karnego, ale dla mnie lepsze wrażenie pozostawili po sobie Grosicki i Lewandowski - zaznaczył.

BrianLaudrup nie krył rozczarowania grą duńskiej formacji defensywnej w meczu z Polską. - To był słaby punkt. Kiedy grasz trójką w obronie, a dwaj piłkarze jakVistegard iChristiansen są bardzo młodzi czasem nie wiadomo czego się można spodziewać. Popełnili dużo błędów. Przy trzecim golu Lewandowskiego,AdreasChristiansen ogromnie się pomylił. Tak jak mówiłem są młodzi - nauczą się by nie popełniać tylu błędów, kiedy będą bardziej dojrzali. Myślę, że mieli wiele materiału do nauki po grze przeciwko takim napastnikom - wyjaśnił.

TVP

REKLAMA

rozmawiał Tomasz Kowalczyk, man, PolskieRadio.pl, PR1

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej