Liga Mistrzów: Legia ostatnia w tabeli. Borussia dotrzymuje kroku Realowi
Piłkarze Legii przegrali w Madrycie z Realem 1:5 (1:3) w meczu Ligi Mistrzów. Gol z rzutu karnego Miroslava Radovica jest pierwszą bramką warszawskiej drużyny w obecnej edycji. W innym spotkaniu grupy F Sporting Lizbona uległ u siebie Borussii Dortmund 1:2.
2016-10-18, 23:46
Powiązany Artykuł

Real Madryt - Legia Warszawa [RELACJA]
Już przed spotkaniem na Santiago Bernabeu w grupie F chyba nikt miał wątpliwości, że o pierwszy punkt w Champions League mistrzom Polski będzie bardzo trudno. Na dodatek legioniści zagrali bez mającego ostatnio kontuzję Michała Pazdana.
Real też miał kłopoty kadrowe (brak m.in. Sergio Ramosa i Luki Modrica), ale potencjał tego zespołu jest ogromny. Ostatecznie skończyło się na zwycięstwie gospodarzy 5:1.
Gole dla obrońców tytułu padły po strzałach Garetha Bale'a, samobójczym trafieniu Tomasza Jodłowca (odbiła się od niego piłka po uderzeniu Marcelo), Marco Asensio oraz wprowadzonych w trakcie drugiej połowy Lucasa Vazqueza i Alvaro Moraty. Jedyne trafienie dla gości padło przy stanie 0:2 - w 21. minucie rzut karny, podyktowany za faul na Miroslavie Radovicu, wykorzystał sam poszkodowany.
Trafienia, mimo wielu okazji, nie zaliczył tego dnia Cristiano Ronaldo, który ogółem ma w LM 95 goli.
To był 400. mecz Realu w Pucharze Europy (od sezonu 1992/93 jako Liga Mistrzów).
Powiązany Artykuł

Bitwa z kibolami pod stadionem Santiago Bernabeu
Starcia z kibolami Legii w Madrycie
Przed spotkaniem nie brakowało doniesień hiszpańskich mediów o rozróbach z udziałem kibiców Legii. Jak informowała hiszpańska agencja EFE, obrzucili oni funkcjonariuszy policji w Madrycie butelkami. Dodano, że policjanci użyli gumowych kul.
Już wcześniej poinformowano, że hiszpańska policja zatrzymała trzech kibiców z Polski za zakłócanie porządku, wandalizm, próbę kradzieży i atak na dwie kelnerki.
Rewanż Legii z Realem odbędzie się 2 listopada w Warszawie bez udziału kibiców, co jest konsekwencją niewłaściwego zachowania części z nich podczas meczu z Borussią Dortmund.
"Królewscy" pozostali na pozycji wicelidera grupy F. Mają siedem punktów, podobnie jak Borussia Dortmund, która pokonała w Lizbonie Sporting 2:1. Do przerwy goście prowadzili już 2:0 (Pierre-Emerick Aubameyang i Julian Weigl), odpowiedział w 67. minucie Bruno Cezar. W niemieckim zespole od 68. minuty grał Łukasz Piszczek.
Portugalski zespół wciąż ma trzy punkty, a Legia żadnego i bardzo niekorzystny bilans bramek 1-13.
REKLAMA
Bardzo wyrównana walka
Dwa remisy zanotowano w grupie E. W meczu Bayeru Leverkusen z Tottenhamem Hotspur nie było goli, natomiast w spotkaniu CSKA Moskwa - AS Monaco padł wynik 1:1. Całe spotkanie w ekipie gości, która wyrównała w 87. minucie (Portugalczyk Bernardo Silva) rozegrał Kamil Glik. Monaco ma pięć punktów i prowadzi w tabeli, którą zamyka jego wtorkowy rywal (CSKA ma 2 pkt).
W grupie G z kompletem punktów prowadzi Leicester City. Tym razem mistrzowie Anglii, bez Bartosza Kapustki i Marcina Wasilewskiego w kadrze meczowej, pokonali u siebie FC Kopenhaga 1:0 po golu Algierczyka Riyada Mahreza.
Z kolei FC Brugge, choć do przerwy prowadził 1:0, uległ na własnym boisku FC Porto 1:2, tracąc drugiego gola w doliczonym czasie z rzutu karnego (Andre Silva).
Olympique, bez lekko kontuzjowanego Macieja Rybusa, przegrał w Lyonie w grupie H z Juventusem Turyn 0:1. Jedyną bramkę zdobył w 76. minucie rezerwowy Kolumbijczyk Juan Cuadrado. W tym momencie goście grali już w dziesiątkę, po czerwonej kartce na początku drugiej połowy dla Gabończyka francuskiego pochodzenia Mario Leminy. Spotkanie we Francji sędziował Szymon Marciniak.
Juventus ma siedem punktów, podobnie jak wicelider Sevilla. Triumfator Ligi Europejskiej pokonał na wyjeździe Dinamo Zagrzeb 1:0 po trafieniu Samira Nasriego.
Olympique zajmuje trzecie miejsce z trzema punktami, a Dinamo pozostaje bez punktu.
W środę szlagier tej kolejki Ligi Mistrzów
Szlagierem 3. kolejki fazy grupowej będzie środowe spotkanie Barcelony z Manchesterem City w grupie C. Od tego sezonu zespół "The Citizens" prowadzi Hiszpan Josep Guardiola - w przeszłości piłkarz i trener katalońskiego klubu.
Występujący w grupie D Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego zmierzy się u siebie z PSV Eindhoven. Lider tej grupy Atletico Madryt zagra na wyjeździe z FK Rostów.
Faza grupowa zakończy się 7 grudnia. Finał edycji 2016/17 LM odbędzie się 3 czerwca w walijskim Cardiff.
man
REKLAMA
REKLAMA