Michael Schumacher wraca do zdrowia? "Są obiecujące sygnały"
W jakim stanie znajduje się Michael Schumacher? To jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic światowego sportu. Teraz pojawiło się światełko w tunelu, za sprawą słów jego byłego szefa z Ferrari - Rossa Brawna.
2016-11-04, 19:01
Stan zdrowia Michaela Schumachera po wypadku na nartach w 2013 roku to wielka niewiadoma. W kontakcie z jego najbliższymi jest Ross Brawn, były dyrektor techniczny zespołu Ferrari, który pracował z 47-latkiem przy jego wszystkich siedmiu tytułach mistrza świata Formuły 1. Potem - w 2009 roku - jego stajnia Brawn GP zdominowała sezon mistrzostw świata, a po tytuł sięgnął Anglik Jenson Button.
- Trudno jest mi powiedzieć coś więcej, bo bliscy Michaela zdecydowali się utrzymywać proces rehabilitacji w tajemnicy, ale są obiecujące sygnały. Możemy teraz mieć nadzieję, że wciąż będą zauważalne postępy - stwierdził Brawn.
Foto Olimpik/x-news
To bardzo drażliwa kwestia. niedawno rodzina "Schumiego" pozwała do sądu jeden ze szwajcarskich magazynów, który twierdził, że Schumacher zaczyna chodzić. - Stan Michaela Schumachera wcale się nie poprawia. Cały czas jest przykuty do łóżka - twierdził we wrześniu prawnik, ale słowa Brawna rzucają nowe światło na tę sprawę.
REKLAMA
Życie siedmiokrotnego mistrza świata (dwa tytuły w Benettonie, pięć w Ferrari) załamało się w grudniu 2013 roku. Podczas jazdy na nartach we francuskich Alpach przewrócił się i uderzył głową w ziemię. Być może obrażenia byłyby mniejsze, gdyby nie... kamera na kasku. Od tego momentu Schumacher jest przykuty do łózka, prawdopodobnie w stanie śpiączki farmakologicznej.
kbc
REKLAMA