PŚ łyżwiarzy szybkich: Rosjanie przestraszyli się smogu, Polacy nie panikują "będziemy w pełni sił"
Polscy panczeniści mają już za sobą pierwsze treningi w chińskim Harbinie, gdzie w najbliższy weekend (11-13 listopada) odbędą się inauguracyjne zawody Pucharu Świata łyżwiarzy szybkich.
2016-11-08, 14:54
Posłuchaj
Zbigniew Bródka liczy na udany start sezonu w PŚ (IAR)
Dodaj do playlisty
- Zajęcia odbywały się trochę "na miękkich nogach". Podróż dała nam się w kość. Ale do piątku mamy jeszcze sporo czasu i na pewno będziemy w pełni sił - powiedział trener kadry kobiet Krzysztof Niedźwiedzki cytowany na stronie łyżwiarskiej federacji.
Szkoleniowiec dodał, że ekipę w miejscu pierwszych w tym sezonie zawodów Pucharu Świata przywitała prawdziwa zima. Spadł śnieg, a temperatura wynosiła minus dziesięć stopni. Łyżwiarzy mróz nie zaskoczył, ale niektóre ekipy narzekały na smog w Harbinie. Rosjanie założyli na twarz maseczki.
REKLAMA
Ostatnie dwa sezony nie były udane dla mistrza olimpijskiego z Soczi (2014), Zbigniewa Bródki. Jednak starty kontrolne przed zbliżającym się sezonem 2016/17 pokazały, że w najbliższych miesiącach Polak znów może postraszyć rywali.
Dwa tygodnie temu, podczas zawodów testowych Inzell w Niemczech Bródka na 1500 metrów uzyskał wynik 1.46,83 co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. - Dawno już tak szybko nie jeździłem w Europie. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że nic się nie popsuje i będę w stanie "urwać" dziesiętne sekund, aby te czasy były jeszcze szybsze - skomentował Bródka tuż przed wylotem do Azji.
W pierwszych zawodach Pucharu Świata, po raz pierwszy od ponad dwóch lat wystąpi optymalny skład kobiet. Drużynę panczenistek wzmocni powracająca po urodzeniu drugiego dziecka Kasia Bachleda-Curuś.
Trener Polek Krzysztof Niedźwiedzki przekonuje, że jego zawodniczki są w dobrej dyspozycji. - Po tym wszystkim, co do tej pory zrobiliśmy, po testach i zawodach kontrolnych nastroje są dobre. Myślę, że te pierwsze puchary będą dla nas na dobrym poziomie - powiedział.
REKLAMA
Polskę w Harbinie będzie reprezentowało pięć zawodniczek i siedmiu zawodników. Ze startów zrezygnowali Konrad Niedźwiedzki i Artur Waś. Obaj łyżwiarze po konsultacjach ze swoimi trenerami w grupach, w których przygotowują się do sezonu - Waś w niemieckim Inzell, zaś Konrad Niedźwiedzki w holenderskim Heerenveen - zdecydowali, że nie wezmą udziału w zawodach o Puchar Świata w Harbinie i Nagano. Zobaczymy ich w trzecim starcie w Astanie na początku grudnia.
Konrad Niedźwiedzki pod koniec maja miał poważny wypadek na treningu. Jadąc na rowerze, zderzył się z kombajnem. Miał siedem złamanych żeber, przebite płuco, potrzaskaną łopatkę, obojczyk i kości lewego ramienia. Niewielu wierzyło, że panczenista wróci i przygotuje się do kolejnego sezonu ....
TVP Sport
W Azji, w Harbinie (11-13 listopada) i Nagano (18-20 listopada) Polskę reprezentować będą Katarzyna Bachleda-Curuś, Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń, Katarzyna Woźniak, Luiza Złotkowska oraz Marcin Bachanek, Zbigniew Bródka, Roland Cieślak, Sebastian Kłosiński, Piotr Michalski, Jan Szymański, Adrian Wielgat.
Aneta Hołówek, Polskieradio.pl, pzls.pl
REKLAMA
REKLAMA