Therese Johaug chce ratować karierę. "Pieniądze nie grają roli"
Zawieszona za stosowanie sterydów norweska biegaczka narciarska Therese Johaug, która spodziewa się co najmniej 14 miesięcy dyskwalifikacji, liczy na występ w igrzyskach w 2018 roku. Ma jej w tym pomoc zespół, w skład którego wchodzą trener, serwismen, lekarz i psycholog.
2016-12-07, 16:42
Johaug jest obecnie zawieszona do 18 grudnia. Norweska agencja antydopingowa "Antydoping Norge" zaproponowała w listopadzie 14 miesięcy dyskwalifikacji po pozytywnym badaniu we wrześniu, podczas którego wykryto ślady sterydu klostebol. Decyzja o wymiarze dyskwalifikacji zapadnie w styczniu.
Biegaczka ma zakaz kontaktu z reprezentacją, federacją narciarską NSF i ludźmi związanymi z tymi instytucjami. Nie może też otrzymywać pomocy z centrum sportu wyczynowego "Olympiatoppen" - ani finansowej, ani w formie możliwości treningu i opieki medycznej.
- W tej sytuacji, gdy celem jest start na zimowej olimpiadzie w PjongCzang, zdecydowaliśmy się na prywatny zespół. Dobór osób wchodzących w skład swoistego "Super Team" nie był przypadkowy i są to najlepsi specjaliści dostępni na rynku - powiedział menedżer biegaczki Joern Ernst w rozmowie z kanałem telewizji NRK.
W skład tego zespołu wchodzą: jeden z byłych trenerów reprezentacji Pal Gunnar Mikkelsplass, serwismen Snorre Haugland, który przez wiele lat przygotowywał narty Johaug i lekarz reprezentacji Norwegii podczas tegorocznych letnich igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro Ole Sand.
REKLAMA
Jednak najważniejszą osobą, według opinii Ernsta, będzie główna psycholog The Royal Ballet of London Norweżka Britt Tajet-Foxell. Od wielu lat opiekuje się brytyjskimi olimpijczykami i piłkarzami premier League oraz od 2009 roku norweską multimedalistką olimpijska i świata w biegach narciarskich Marit Bjoergen.
Joern Ernst Projekt jest tak kosztowny, że nawet trudno ocenić jego wymiar finansowy, lecz tu chodzi o ratowanie kariery Therese, więc pieniądze nie grają roli
- Projekt jest tak kosztowny, że nawet trudno ocenić jego wymiar finansowy, lecz tu chodzi o ratowanie kariery Therese, więc pieniądze nie grają roli. Wybrane przez nas osoby są z nim emocjonalnie związane - wyjaśnił Ernst.
Podkreślił też, że żaden z 12 prywatnych sponsorów biegaczki nie wycofał się ze współpracy.
Mikkelsplass jeszcze do października był zatrudniony przez NSF jako trener techniczny reprezentacji, lecz zerwał kontrakt, aby być niezależnym doradcą Johaug.
REKLAMA
- Nie chodzi mi nawet o pieniądze, tylko o fakt, że nie można wyrzucać diamentów do śmieci, a udział w tak prestiżowym projekcie, trwającym półtora roku, jest swego rodzaju wyzwaniem - powiedział.
- Sand nie jest już związany z "Olympiatoppen", a Tajet-Foxel posiada co prawda w dalszym ciągu kontrakt, lecz jest tak skonstruowany, że może pracować z Johaug jako pacjentem prywatnym - wyjaśnił szef norweskiej konfederacji sportu Tore Oevrebo.
Team Johaug już rozpoczął pracę. Centrum treningowe zlokalizowane jest w miejscowości Sjusjoen, gdzie biegaczka wynajęła na całą zimę dom.
REKLAMA
bor
REKLAMA