Petra Kvitova już po operacji po przerażającym ataku. Kiedy mistrzyni Wimbledonu wróci na kort?

Petra Kvitova przeszła operację lewej ręki zranionej nożem przez włamywacza. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale przerwa w grze będzie trwała trzy, cztery miesiące.

2016-12-20, 20:30

Petra Kvitova już po operacji po przerażającym ataku. Kiedy mistrzyni Wimbledonu wróci na kort?

Do zdarzenia doszło we wtorek rano, w domu czeskiej tenisistki w Prościejowie, około 260 km od Pragi. Napastnik zadał jej ciosy nożem, zawodniczka trafiła do szpitala z ranami ciętymi lewej ręki. Według policji napad miał charakter rabunkowy. Wszystko wskazuje na to, że sprawca nie wiedział, do czyjego mieszkania się włamuje.

"Dziękuję wszystkim za krzepiące wiadomości. Jak zapewne wiecie, dziś zostałam zaatakowana przez włamywacza z nożem. Gdy się broniłam, zostałam poważnie ranna w rękę. Jestem w szoku, ale mam szczęście, że żyję. Uraz będzie wymagał konsultacji ze specjalistami, ale na pewno wiecie, że jestem silna i na pewno sobie z tym poradzę" - napisała na Facebooku Czeszka.



Kvitova otrzymała już wiele głosów wsparcia. Życzenia szybkiego powrotu do zdrowia złożyły m.in. organizacja WTA, Białorusinka Wiktoria Azarenka, Amerykanka Madison Keys czy Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki.

"To jedna z najsympatyczniejszych osób, jakie znam" - napisały o Czeszce Keys i Wozniacki.

Associated Press/x-news

Kvitova będzie musiała nosić specjalną szynę przez co najmniej sześć tygodni, później jeszcze przez jakiś czas trzeba będzie oszczędzać dłoń.

REKLAMA

To oznacza, że dwukrotnej triumfatorki Wimbledonu na pewno zabraknie w pierwszym wielkoszlemowym turnieju w sezonie - Australian Open. Opuści także ważne zmagania w Miami i Indian Wells.

Petra Kvitova od 5 lat rzadko schodzi poniżej pierwszej "10" światowego rankingu tenisistek. W 2011 roku była nawet druga w zestawieniu, po tym, jak pierwszy raz wygrała wielkoszlemowy Wimbledon (później dokonała tego jeszcze w 2014 roku). Ostatnio Kvitova spadła na 11. miejsce w rankingu WTA, ale jej forma rosła pod koniec sezonu. Czeszka zdobyła brązowy medal na igrzyskach w Rio de Janeiro, a w październiku triumfowała na turnieju w Wuhan. Na koniec roku, choć nie dostała się do WTA Finals - mogła pocieszyć się wygraną w WTA Elite Trophy.

Atak rabunkowy na Kvitovą przywołuje wspomnienia z dramatycznej napaści na Monicę Seles z 1993 roku. Ówczesna liderka rankingu została dźgnięta nożem podczas przerwy w meczu na turnieju w Niemczech przez obsesyjnego fana jej wielkiej rywalki na kortach - Steffi Graf. Atak zmusił Seles do wycofania się z zawodów na dwa lata.

YouTube/troktikaras

REKLAMA

Marcin Nowak, PolskieRadio.pl, Reuters, PAP, IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej