WTA Shenzhen: Agnieszka Radwańska w ćwierćfinale, czyli kobieta zmienną jest
Nerwów jak w 1. rundzie nie było - Agnieszka Radwańska wyjątkowo pewnie zameldowała się w w 1/4 finału turnieju WTA w chińskim Shenzhen.
2017-01-03, 10:16
Rozstawiona z numerem jeden Agnieszka Radwańska pokonała Rumunkę Soranę Cirsteę 6:0, 6:3 w drugiej rundzie turnieju tenisowego WTA w chińskim Shenzhen (pula nagród 626 750 dolarów). Rok temu krakowianka zwyciężyła wimprezie, która odbywa sie w 7-milionowym chińskim mieście przy granicą z Hongkongiem.
W pierwszym secie Radwańska nie dała rywalce żadnych szans, zaś drugi rozpoczął się od prowadzenia Rumunki 3:0. Niewiele brakowało, by rywalka dwukrotnie przełamała Polkę i wygrywała aż 4:0. Później podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego zdobywała punkt po punkcie i triumfowała we wtorkowym spotkaniu 6:3.
Wcześniej z Rumunką Radwańska rywalizowała już siedem razy (nie wliczając Pucharu Federacji) i pięciokrotnie wychodziła z tych pojedynków zwycięsko. Ostatni mecz miał miejsce w 2014 roku w Dausze i tam polska tenisistka też wygrała jeden z setów do zera.
REKLAMA
Znacznie trudniejszą przeprawę Radwańska miała w poniedziałek, na inaugurację zawodów z Chinką Ying-Ying Duan. Zwyciężyła w trzech setach, choć musiała bronić aż trzy meczbole.
W ćwierćfinale zawodniczka z Krakowa spotka się z Amerykanką Alison Riske, która w w drugiej rundzie pewnie pokonała Bułgarkę Cwetanę Pironkową 6:1, 6:1. To będzie powtórka ubiegłorocznego finału w Shenzhen.
Po chińskim turnieju Polka przeniesie się do Sydney, a następnie zagra w wielkoszlemowym Australian Open w Melbourne. W tym roku "Isia" chce w końcu triumfować w jednej z czterech najbardziej prestiżowychimprez sezonu.
Agnieszka Radwańska (Polska, 1) - Sorana Cirstea (Rumunia) 6:0, 6:3
kbc
REKLAMA
REKLAMA