Primera Division: była gwiazda uderza w Barcelonę. "Zarząd nie ma pojęcia, jak powinien traktować piłkarzy"
Osiem sezonów - tyle spędził Dani Alves w Barcelonie, zanim zdecydował się przenieść do Juventusu. Teraz były prawy obrońca nie odmówił sobie okazji, by skrytykować "Dumę Katalonii".
2017-02-21, 10:15
Dani Alves zdradził powód, dla którego zdecydował się na przenosiny do Turynu i grę dla Juventusu. Według Brazylijczyka, włodarze Barcelony są fałszywi i niewdzięczni.
W czerwcu zeszłego roku obrońca po prawie dekadzie gry w "Dumie Katalonii” postanowił rozstać się z zespołem, przed czasem zrywając umowę z hiszpańskim klubem (zagwarantował sobie możliwość odejścia za darmo w ostatnim podpisanym kontrakcie).
33-latek w rozmowie z ABC stwierdził, że za tę stratę Barcelona może obwiniać tylko siebie, ponieważ zarząd klubu nie ma pojęcia, jak obchodzić się z zawodnikami.
O tym, że Alves może odejść z klubu, mówiono na długo przed tym, zanim rzeczywiście się to stało. Podczas każdego transferowego okienka przewijał się temat tego, że "Duma Katalonii" szuka zastępstwa na jego pozycję, mimo faktu, że przez lata stanowił o sile tak defensywy, jak i ofensywy tego zespołu. W momencie, w którym wielu go skreślało, wciąż potrafił imponować formą i podejściem.
REKLAMA
- Nikt z dyrektorów nie powiedział mi nic twarzą w twarz. Byli fałszywi i niewdzięczni. Nie szanowali mnie. Zaproponowali przedłużenie kontraktu w momencie, w którym FIFA nałożyła na klub zakaz transferowy. Działacze nie mają pojęcia, jak traktować swoich zawodników - mówił Alves.
Źródło: x-news
ps
REKLAMA