NBA: Marcin Gortat z jednym koszem, ale Wizards dogonili Kings
Marcin Gortat tylko raz trafił do kosza, ale jego Washington Wizards w meczu koszykarskiej ligi NBA na wyjeździe wygrali po dogrywce z Sacramento Kings 130:122. Nic nie zapowiadało zwycięstwa "Czarodziejów".
2017-03-11, 08:24
"Czarodzieje" z bilansem 40 zwycięstw oraz 24 porażek zajmują drugie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej.
Wizards pokazali charakter. Czwarta kwarta rozpoczynała się przy 15-punktowym prowadzeniu Kings, ale goście zdołali odrobić stratę i mogli nawet rozstrzygnąć mecz w regulaminowym czasie. John Wall w ostatniej akcji jednak spudłował.
Dogrywka początkowo toczyła się zgodnie z zasadą "kosz za kosz". "Królowie" jednak przestali trafiać, gdy do końca pozostały jeszcze ponad dwie minuty.
REKLAMA
Youtube.com
Najlepszy w stołecznej drużynie, która wygrała czwarty mecz z rzędu, był Bradley Beal. Zdobył 38 punktów i miał 10 zbiórek. Wall dołożył 25 pkt i 12 asyst.
Gortat natomiast na parkiecie przebywał 22 minuty i trafił jeden z trzech rzutów z gry. Jego dorobek uzupełnia dziewięć zbiórek i jedna asysta.
Wśród pokonanych najlepszy był Willie Cauley-Stein - 20 pkt i 13 zbiórek.
REKLAMA
"Czarodzieje" z bilansem 40 zwycięstw oraz 24 porażek awansowali na drugie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Lepsi są tylko broniący tytułu Cleveland Cavaliers (42-21). Kolejne spotkanie Wizards rozegrają już w sobotę, na wyjeździe z Portland Trail Blazers (28-35).
kbc
REKLAMA