Pięć lat od Euro 2012. Smuda spadł, Lewandowski został gwiazdą... Co z resztą?

To były drugie mistrzostwa Europy, w których zagrała Polska, po nieudanym Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii. Nadzieje były duże - własne stadiony, fanatyczni kibice i przede wszystkim bardzo korzystne losowanie. Skończyło się na remisach z Grecją i Rosją oraz porażką z Czechami. Co się stało z drużyną, która 8 czerwca 2012 roku wybiegła na Stadion Narodowy?

Wojciech Szczęsny. Meczu z Grecją nie dotrwał do końca, wyleciał z czerwoną kartką. Potem wywalczył pierwsze miejsce w składzie Arsenalu, by odejść do Romy. Teraz wszystko wskazuje na to, że zostanie zmiennikiem Gianluigiego Buffona w Juventusie i za rok zostanie pierwszym bramkarzem "Starej Damy". Pojechał na Euro 2016, ale z powodu kontuzji zagrał tylko jeden mecz.

Sebastian Boenisch. Jego powołaniu towarzyszyły wielkie kontrowersje. Po Euro przeniósł się do Bayeru Leverkusen, a przed tym sezonem do TSV 1860 Monachium. Kilka dni temu "Lwy" zostały zdegradowane do III ligi.

Eugen Polanski. Casus Boenischa, Obraniaka i Perquisa, dla przeciwników "farbowany lis". W 2013 roku zamienił Mainz na Hoffenheim. W drużynie "Wieśniaków" gra do dzisiaj, w ostatnim sezonie zagrał w 14. meczach Bundesligi.

REKLAMA

Maciej Rybus. Pół roku przed Euro 2012 przeniósł się do Tereka Grozny. Od tego sezonu piłkarz Lyonu, Euro 2016 stracił w ostatniej chwili z powodu kontuzji.

Robert Lewandowski. Już wtedy był gwiazdą, ale kariera rozwinęła się wręcz kosmicznie. W ostatnich dwóch sezonach król strzelców Bundesligi. Wciąż czeka na triumf w LM, najbliżej był rok po Euro 2012, gdy z Borussią dotarł do finału.

Ludovic Obraniak. Obieżyświat. Na Euro 2012 piłkarz Bordeaux, potem grał w Werderze Brema, Rizesporze, ponownie Werderze, Maccabi Hajfie, a obecnie na zapleczu Ligue 1, w Auxerre.

Rafał Murawski. Do 2014 roku w Lechu Poznań, obecnie wciąż podpora Pogoni Szczecin.

REKLAMA

Marcin Wasilewski. W 2013 roku zamienił Anderlecht Bruksela na Leicester i w zeszłym roku został z "Lisami" mistrzem Anglii. Obecnie bez klubu.

Damien Perquis. Po Euro 2012 trafił z Sochaux do realu Betis Sewilla. Potem w kanadyjskim Toronto, od zeszłego roku na zapleczu Premier League, w Nottingham Forrest. 

Jakub Błaszczykowski. Kapitan na Euro 2012, bohater Euro 2016. Zabrakło jednego - wykorzystanego karnego w 1/4 finału z Portugalią. Niemal cała kariera w Borussii Dortmund, z rokiem przerwy na grę we włoskiej Fiorentinie. Od zeszłego sezonu w Wolfsburgu, ostatnio coraz częściej kontuzjowany.

REKLAMA

Rezerwowi w meczu z Grecją na Euro 2012:

Grzegorz Sandomierski. Na Euro 2012 wypożyczony z belgijskiego do Jagiellonii, potem do Blackburn i Dinama Zagrzeb. Zakotwiczył w Polsce, od lipca 2015 roku podpora bramki Cracovii.

Przemysław Tytoń. Bohater Euro 2012. Gdy Szczęsny z Grecją zobaczył czerwona kartkę, wszedł do bramki i obronił rzut karny. Najlepiej przez ostatnie pięć lat wiodło mu się w PSV Eindhoven, w minionym sezonie zagrał w 13. meczach Primera Division dla Deportivo La Coruna.

Grzegorz Wojtkowiak. Po Euro 2012 trafił do TSV 1860 Monachium, od dwóch lat na granicy pierwszego składu i ławki rezerwowych w Lechii Gdańsk.

REKLAMA

Marcin Kamiński. Przez lata uznawany za wielki talent. Teraz powołany na mecz el. MŚ 2018 z Rumunią, po tym jak wywalczył awans do Bundesligi z VfB Stuttgart.

Dariusz Dudka. W rezerwach Lecha Poznań. W minionym sezonie tylko jeden mecz w Pucharze Polski.

Adam Matuszczyk. "Wynalazek" Smudy. Gra w Brunszwiku, choć to za dużo powiedziane - jeden mecz w ostatnim sezonie. Podobno ma teraz trafić do Zagłębia Lubin.

Jakub Wawrzyniak. Na Euro 2012 piłkarz Legii, potem grał w rosyjskim Permie. Od 2015 podstawowy obrońca Lechii Gdańsk.

REKLAMA

Artur Sobiech. 6 lat w Hannoverze 96 i tylko sześć goli. Odszedł po tym sezonie, przymierzany do Legii Warszawa.

Adrian Mierzejewski. Wyjechał za pieniędzmi do Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Ze Smudą i kolejnymi selekcjonerami było mu nie po drodze.

Rafał Wolski. Wielki talent polskiej piłki, który przygasł. Odradza się w Lechii Gdańsk, ale nie w takim tempie, jak wielu liczyło.

Kamil Grosicki. Oprócz Lewandowskiego, największy "rozbłysk" z tej kadry. Podpora kadry Nawałki, dostał się do ukochanej Premier League. Spadł z niej z Hull City, ale kilka drużyn chętnie go zatrudni.

REKLAMA

Paweł Brożek. Po Euro 2012 trafił z Trabzonsporu do Hiszpanii, by rok później znów być w ukochanej Wiśle. Ma już 138 goli w Ekstraklasie i w kolejnym sezonie zapewne coś dołoży.

Trener: Franciszek Smuda. Po Euro 2012 nie uratował 2. Bundesligi dla Jahn Ratyzbony, potem dwa lata męczył się w Wiśle Kraków. Kilka dni temu spadł z Górnikiem Łęczna z Ekstraklasy.

kbc