Bundesliga: VAR pomógł, ulewa nie przeszkodziła - Lewandowski trafił, Bayern Monachium wygrał

Robert Lewandowski strzelił gola z rzutu karnego, a Bayern Monachium pokonał u siebie Bayer Leverkusen 3:1 (2:0) w inauguracyjnym meczu niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej. 

2017-08-19, 09:02

Bundesliga: VAR pomógł, ulewa nie przeszkodziła - Lewandowski trafił, Bayern Monachium wygrał
Tak Robert Lewandowski cieszył się ze swojego pierwszego gola w sezonie 2017/2018 Bundesligi . Foto: PAP/EPA/RONALD WITTEK

Spotkanie od pierwszego gwizdka sędziego zdominowali podopieczni Carlo Ancelottiego. Bayern grał jak sprawna maszyna - szybko i sprawnie nie dając rywalom szans na rozwinięcie skrzydeł i stworzenia groźnej sytuacji. 

Broniący tytułu Bayern już w pierwszej połowie strzelił dwie bramki, pierwszą już w 9. minucie spotkania.  Akcję zakończoną golem przeprowadzili byli piłkarze Hoffenheim. Sebastian Rudy dośrodkował z rzutu wolnego do Niklasa Suele, a ten głową strzelił pierwszą bramkę sezonu 2017/18.

Dziesięć minut później na 2:0 podwyższył - także po strzale głową - Francuz Corentin Tolisso, który przeprowadził się do Monachium z Olympique Lyon.

Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski do siatki trafił w 53. minucie. Chwilę wcześniej został sfaulowany przez Charlesa Aranguiza. Sędzia nie był pewny tej sytuacji i skorzystał z wideoweryfikacji - systemu VAR. Bundesliga to pierwsza liga w Europie, w której dodatkowy asystent, mający dostęp do wideo, pojawi się w każdym spotkaniu.

REKLAMA

Honorowego gola dla Bayeru zdobył w 65. minucie Szwajcar Admir Mehmedi. Druga połowa meczu w Monachium zaczęła się z opóźnieniem z powodu ulewy.

Bayern Monachium broni mistrzowskiego tytułu. Każde inne rozstrzygnięcie niż szóste z rzędu mistrzostwo Niemiec dla Bayernu Monachium będzie sensacją. Piłkarze Bundesligi o tytuł walczyć będą w 34 meczach, a na końcu być może z triumfu znów cieszyć będzie się Bayern Monachium.

Robert Lewandowski postara się po raz trzeci w karierze zdobyć koronę króla strzelców. Polski napastnik przegrał w poprzednim sezonie rywalizację o to wyróżnienie z Gabończykiem Pierre'em-Emerickiem Aubameyangiem. Piłkarz Borussii Dortmund zdobył w ostatniej kolejce dwa gole i zakończył rozgrywki z dorobkiem 31 bramek. Lewandowski tego dnia do siatki nie trafił i po raz drugi z rzędu uzyskał łącznie 30 goli. Tyle, że rok wcześniej wystarczyło to, by otrzymać nagrodę.

ah, PolskieRadio.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej