ME siatkarzy 2017: Polska - Słowenia. Zainspirowany De Giorgi odpali "młode strzelby"?

- Młodzi przedstawiciele naszej reprezentacji mają w sobie bardzo ważny gen pozytywnego reagowania - mówi Ireneusz Mazur, były trener siatkarskiej reprezentacji Polski w rozmowie z Polskim Radiem.

2017-08-30, 10:21

ME siatkarzy 2017: Polska - Słowenia. Zainspirowany De Giorgi odpali "młode strzelby"?

Posłuchaj

Z Ireneuszem Mazurem rozmawiał Cezary Gurjew (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Polskie Radio zaprasza do słuchania relacji z mistrzostw Europy w wykonaniu Cezarego Gurjewa i Tomasza Gorazdowskiego w radiowej Jedynce i Trójce oraz śledzenia specjalnego serwisu na portalu PolskieRadio.pl.

Powiązany Artykuł

eurovolley grafika 1200.jpg
Siatkarskie ME EuroVolley 2017

Przegrana z Serbią i dwie przekonujące wygrane z Finlandią i Estonią to dotychczasowy dorobek reprezentacji polskich siatkarzy, którzy w środę ze Słowenią powalczą o ćwierćfinał mistrzostw Europy. 

Gdyby Polacy zajęli pierwsze miejsce w grupie (to przypadło Serbii) to automatycznie awansowaliby do ćwierćfinału, zajęli drugą pozycję dlatego muszą rozegrać dodatkowe spotkanie. 

REKLAMA

Ireneusz Mazur uważa, że jeden mecz więcej nie powinien stanowić problemu dla reprezentacji Polski. - To raczej będzie otwarcie formy sportowej - uważa były selekcjoner. 

Pierwszy mecz mistrzostw biało-czerwoni wyrzucili już z pamięci, a wygrane uskrzydliły podopiecznych Ferdinando De Giorgiego. Z meczu na mecz widać, że nasza reprezentacja gra coraz lepiej i pewniej, a młodzi zawodnicy tacy jak Łukasz Kaczmarek czy Jakub Kochanowski wychodzą na zmiany i grają jak z nut.     

Po meczu z Serbią (reprezentacja Polski przegrała mecz otwarcia mistrzostw na Stadionie Narodowym 0:3) pojawiły się opinie, że trener biało-czerwonych mógł zdecydować się na więcej zmian. - Trener De Giorgi był dość pasywny jeżeli chodzi o zmiany w meczu z Serbią, ale w kolejnym spotkaniu już był bardzo czujny, widać było uważną pracę trenera, a to znaczy, że można było, że jakaś inspiracja spowodowała, że trener nabrał właściwego rytmu, bądź też przygotowywał sobie taką arytmię, że w jednym meczu zagra bardziej pasywnie, a w drugim bardziej aktywnie - wyjaśnia Mazur w rozmowie z Cezarym Gurjewem.

REKLAMA

Polscy siatkarze dwa lata temu w Sofii przegrali 2:3 w ćwierćfinale mistrzostw Europy ze Słowenią, która zdobyła srebrny medal (w finale uległa 0:3 Francji), natomiast biało-czerwoni zajęli piątą pozycję. Teraz chcą wyrównać rachunki.   

Jakie są mocne, a jakie słabsze elementy w grze reprezentacji Polski i jakie asy w rękawie ma jeszcze trener De Giorgi? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy. 

ah

   

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej