ME siatkarek: biało-czerwone zawstydzą kolegów po fachu? Do tego potrzebny ćwierćfinał
Odmłodzona reprezentacja Polski siatkarek w piątek meczem z Niemkami rozpocznie udział w 30. edycji mistrzostw Europy, które odbędą się w Azerbejdżanie i Gruzji. Tytułu bronią Rosjanki.
2017-09-22, 13:20
Posłuchaj
Z Malwiną Smarzek w rozmowie z Rafałem Bałą mówi o swoich nadziejach i obawach związanych z występem w Azerbejdżanie (IAR)
Dodaj do playlisty
Polskie siatkarki medale mistrzostw Europy zdobywały 11 razy. Dwukrotnie (w 2003 i 2005 roku) te z najcenniejszego kruszcu. Po raz ostatni z krążka cieszyły się w 2009 roku, kiedy na turnieju w Polsce zdobyły brąz. Dwa lata temu przegrały w ćwierćfinale z Holandią 1:3.
Po raz pierwszy od dekady biało-czerwone stają przed szansą osiągnięcia lepszego wyniku od panów. Aby tak się stało, muszą awansować do ćwierćfinału. Będzie o to jednak bardzo trudno. Polki zagrają w grupie z gospodyniami z Azerbejdżanu, Niemkami i Węgierkami. Faworytkami będą tylko w starciu z tym ostatnim rywalem, którego dwukrotnie pokonały w eliminacjach.
Po raz pierwszy od dawna na czempionat Starego Kontynentu wysyłamy tak młody i niedoświadczony skład. Z różnych powodów, głównie zdrowotnych, kilka siatkarek, które były w kadrze - Tamara Kaliszuk, Gabriela Polańska, Natalia Mędrzyk, Katarzyna Zaroślińska-Król, Kamila Ganszczyk czy Berenika Tomsia, nie zagra w najbliższym turnieju. Z czternastoosobowego składu tylko pięć zawodniczek grało wcześniej w ME: Joanna Wołosz, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Agata Durajczyk, Maja Tokarska, Agnieszka Kąkolewska. Dlatego trener Jacek Nawrocki nie stawia przed zespołem żadnego celu, podkreśla, że na Euro jadą po naukę i doświadczenie.
- Wyjście z grupy to jest podstawa. Jeśli przegramy z Węgierkami to znaczy, że budowa drużyny idzie w złym kierunku i nie mamy czego szukać w światowej siatkówce. Kluczowy powinien być mecz z Niemkami. Jeśli uda się wygrać to w przypadku zajęcia drugiego miejsca, w barażu o ćwierćfinał prawdopodobnie zagramy z Bułgarią, z którą można śmiało powalczyć. Z Turcją te szanse byłyby bardzo małe. Półfinał to byłby szczyt marzeń i trudno się spodziewać żeby niedoświadczony zespół osiągnął taki wynik - jasno stawia sprawę dziennikarz sportowy radiowej Jedynki Rafał Bała.
REKLAMA
Aż jedenaście zawodniczek urodziło się już w latach dziewięćdziesiątych. Na uwagę zwraca obecność w składzie osiemnastoletniej Natalii Murek. Zbieżność nazwisk nie jest tu przypadkowa. To córka słynnego Dawida Murka, która pod jednym względem już przebiła ojca. On w reprezentacji debiutował, jako rok starszy zawodnik.
- Rozmawiałem z nią niedawno i nie widziałem jakiegoś strachu i wielkiej presji. Brakuje jej kilku centymetrów, ale jej ataki mają odpowiednią moc, ma również wielkie możliwości w przyjęciu zagrywki - ocenia Bała.
System turnieju jest identyczny jak w przypadku niedawnego EuroVolley mężczyzn. Zwycięzcy grup bezpośrednio awansują do ćwierćfinału, a drużyny z drugich i trzecich miejsc wystąpią w barażu. Polki w przypadku zajęcia drugiej lub trzeciej lokaty zmierzą się jednym z rywali z grupy C (Rosja, Turcja, Bułgaria, Ukraina).
Mecze rundy grupowej rozegrane zostaną w Baku (grupa A i C), Gandżi i Tbilisi. Pozostałe fazy turnieju - play off, ćwierćfinały, półfinały oraz spotkania o medale gościć będzie stolica Azerbejdżanu. Mistrzostwa potrwają do 1 października.
REKLAMA
Skład reprezentacji na ME:
rozgrywające: Joanna Wołosz (27 lat, Imoco Volley Conegliano), Marlena Pleśnierowicz (25, Profi-Credit Bielsko-Biała).
przyjmujące: Roksana Brzóska (24, Polski Cukier Muszynianka Muszyna), Martyna Grajber (22, Grot Budowlani Łódź), Natalia Murek (18, Impel Wrocław), Patrycja Polak (26, Tauron MKS Dąbrowa Górnicza), Julia Twardowska (22, Grot Budowlani Łódź).
środkowe: Zuzanna Efimienko-Młotkowska (28, ŁKS Commercecon Łódź), Agnieszka Kąkolewska (22, Grot Budowlani Łódź), Maja Tokarska (26, Besiktas Stambuł).
atakujące: Malwina Smarzek (21, Chemik Police), Monika Bociek (21, Polski Cukier Muszynianka Muszyna).
libero: Aleksandra Krzos (28, Chemik Police), Agata Witkowska (28, Grot Budowlani Łódź)
bor
REKLAMA