Rosja 2018: "Pudzian" by nie udźwignął tyle, ile dźwiga Robert Lewandowski
- Nie dopuszczałem do siebie takiej myśli, że w tym meczu może nam się stać krzywda - mówił Witold Bańka, minister sportu w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl o emocjach związanych z niedzielnym meczem na Stadionie Narodowym.
2017-10-09, 15:30
W niedzielny wieczór biało-czerwoni potwierdzili rolę faworyta i sięgnęli po wygraną z Czarnogórą. Wśród największych bohaterów był Robert Lewandowski. Kiedy goście wyrównali na 2:2, Polacy mogli zacząć drżeć o swój wyjazd do Rosji. Kapitan zdobył trzeciego gola, miał udział przy kolejnym, a nasz awans stał się faktem.
Minister Witold Bańka przyznał, że zaimponowała mu postawa naszego napastnika.
- Lider i kapitan wziął na siebie ciężar gry, zachował się naprawdę fantastycznie. Dźwignął naszą drużynę i mieliśmy fantastyczny wieczór - powiedział.
O czym warto pamiętać w kontekście przygotowań do mistrzostw świata i jak biało-czerwoni spiszą się na mundialu? Zapraszamy do posłuchania całej rozmowy.
ah, PolskieRadio.pl
REKLAMA
REKLAMA