Ekstraklasa: Górnik pokonał Lecha w meczu na szczycie. Igor Angulo nie do zatrzymania
Igor Angulo zdobył dwie bramki, a Górnik Zabrze pokonał 3:1 Lecha Poznań w meczu pierwszej drużyny Ekstraklasy z mającym ochotę na przejęcie fotela lidera "Kolejorzem".
2017-11-05, 07:37
Posłuchaj
Górnik Zabrze szybko rozpoczął strzelanie w największym szlagierze tej kolejki. W polu karnym Lecha sfaulowany został Suarez, sędzia wskazał na wapno, a do piłki poszedł oczywiście Igor Angulo. Dla Hiszpana była to tylko formalność i w 13. minucie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.
W 34. minucie na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Szymon Żurkowski. Precyzyjnie uderzył nie dał szans Putnockiemu, zdobywając swojego pierwszego gola w Ekstraklasie.
Pierwsza połowa należała do gospodarzy, którzy grali tak, jak na lidera przystało. Byli uważni w obronie, groźni w ataku, błyskawicznie reagowali na boiskowe wydarzenia. Nenad Bjelica musiał jednak pokusić się o kilka mocnych słów w przerwie, bo Lech na drugą odsłonę gry wyszedł z zupełnie innym nastawieniem.
Zaatakował, postawił wszystko na jedną kartę. Pokazał agresję i charakter. I opłaciło się. W 62. minucie piłkę przed szesnastką dostał Gajos i uderzył z powietrza. Zaskakująco, bo do kozłującej futbolówki dopadł Gytkjaer i z najbliższej odległości pokonał Loskę. Górnik przeżywał trudne chwile, skupiał się na defensywie, z rzadka próbując zagrozić bramce rywali. Ale jeden z kontrataków okazał się morderczy. Angulo inteligentnie uniknął spalonego, wpadł w pole karne, zmylił golkipera Lecha i było już 3:1.
REKLAMA
Bjelica próbował ratować sytuację, jednak Górnik tego wieczoru nie zamierzał pozwolić "Kolejorzowi" na odrabianie strat w tabeli. Gospodarze zasłużyli na zwycięstwo, w pełni potwierdzili, dlaczego to oni zasiadają na fotelu lidera. Znów grali z wyjątkowym zaangażowaniem, przyjemnie dla oka, z pomysłem. A do tego wszystkiego niesamowity Igor Angulo, powołani do reprezentacji Kądzior i Kurzawa, znajdujący się w orbicie zainteresowań selekcjonera Żurkowski...
Mówimy o liderze, który w każdym calu zapracował na swoją pozycję.
REKLAMA
Górnik Zabrze - Lech Poznań 3:1 (2:0).
Bramki: 1:0 Igor Angulo (13-karny), 2:0 Szymon Żurkowski (34), 2:1 Christian Gytkjaer (62), 3:1 Igor Angulo (75).
Żółta kartka - Górnik Zabrze: Michał Koj, Szymon Matuszek, Erik Grendel.
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów 24 563.
Górnik Zabrze: Tomasz Loska - Adam Wolniewicz, Mateusz Wieteska, Dani Suarez, Michał Koj - Damian Kądzior (78. Erik Grendel), Szymon Matuszek, Szymon Żurkowski, Rafał Kurzawa - Łukasz Wolsztyński (70. Maciej Ambrosiewicz), Igor Angulo.
REKLAMA
Lech Poznań: Matus Putnocky - Robert Gumny (60. Deniss Rakels), Rafał Janicki, Emir Dilaver, Wołodymyr Kostewycz - Maciej Makuszewski, Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Radosław Majewski (80. Nicki Bille Nielsen), Darko Jevtic (80. Mihai Radut) - Christian Gytkjaer.
ps, PolskieRadio.pl
REKLAMA