Formuła 1: Robert Kubica wyjeżdża spod ziemi w Abu Zabi. Arabska bajka za ponad miliard dolarów

28 i 29 listopada Robert Kubica wróci do szczególnego dla siebie miejsca - to w Abu Zabi zakończyła się w 2010 roku jego kariera w Formule 1. Sport.PolskieRadio.pl przypomina historię Yas Marina Circuit - ultranowoczesnego toru, który wymarzyli sobie arabscy szejkowie.

2017-11-23, 14:30

Formuła 1: Robert Kubica wyjeżdża spod ziemi w Abu Zabi. Arabska bajka za ponad miliard dolarów
Robert Kubica w bolidzie Renalut. Foto: renaultsport.com

Tor położony jest na sztucznie nasypanej wyspie Yas. To ekskluzywna część Abu Zabi, ponad milionowej stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kierowcy mkną wśród hoteli, kasyn i banków.

Petrodolary były niezbędne to powstania obiektu. Część, jak padok i pitstopy są stałe, pozostała to normalne ulice zamykane na czas treningów, kwalifikacji i wyścigu czy testów, które czekają Kubicę. 

Największe wrażenie robi sztuczne oświetlenie - po raz pierwszy użyte w F1 - oraz wyjazd z alei serwisowej, który prowadzi podziemnym tunelem. Cały tor, zaprojektowany przez naczelnego architekta Formuły Hermanna Tilkego - kosztował 1,3 miliarda dolarów, czyli ponad 4,5 miliarda złotych. Dla porównania Stadion Narodowy w Warszawie kosztował prawie 2 miliardy.

Powiązany Artykuł

kubica1200.jpg
Veni, vidi, vici Kubicy?

GP Abu Zabi zadebiutowało w kalendarzu w 2009 roku. Wygrał wtedy Sebastian Vettel z Red Bulla, mistrzostwo świata już wcześniej zapewnione miał Jenson Button z Brawn GP. Niemiec triumfował również rok później. Po nim zwyciężali kolejno: Lewis Hamilton, Kimi Raikkonen, ponownie Vettel, znowu Hamilton, Nico Rosberg i w 2016 roku po raz trzeci Hamilton.

REKLAMA

Robert Kubica na arabskim torze walczył o punkty MŚ dwa razy. W debiucie toru był dziesiąty, rok później (już w barwach Renault) piąty. Trzy miesiące później uległ tragicznemu wypadkowi podczas rajdu we Włoszech. Po sześciu latach wraca, ponowne starty w najbardziej prestiżowej serii świata nigdy nie były tak bliskie.

Długość Yas Marina Circuit to dokładnie 5,554 km. Rekord okrążenia (21 zakrętów) od pierwszego historycznego wyścigu w 2009 roku dzierży Vettel - 1:40.279 minuty.

Czy szykując się do testów Kubica skorzysta z symulatora? Tak robił osiem lat temu, gdy piątkowe treningi były pierwszym zapoznaniem kierowców z Yas Mariną. - Nie byłem tam, ale znam każdy zakręt na pamięć - mówił Polak, wtedy zawodnik BMW Sauber.

REKLAMA

W testach udział wezmą też pewny miejsca na przyszły sezon w Williamsie Lance Stroll i Sergiej Sirotkin. Rosjanin będzie zapewne mógł liczyć na wsparcie... rodaków. Abu Zabi, jak całe ZEA, to jedno z ulubionych miejsc wyjazdów turystycznych bogatych Rosjan. Na wyspie mieści się m.in. "Ferrari World" - miasteczko wybudowane przez włoski koncern, z najszybszym rollercoasterem świata.

Kariera Kubicy to też kolejka górska. Właśnie wjechała w najważniejszy zakręt. Polak wyjdzie z niej uśmiechnięty czy z zawrotami głowy?

kbc

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej