Team 100 ma już dwustu beneficjentów. "Jesteście przyszłą elitą polskiego sportu, chcemy w was inwestować"
Już dwustu beneficjentów, w tym z niepełnosprawnościami, liczy program "Team 100" - poinformował minister sportu i turystyki Witold Bańka. Ideą programu jest wspieranie rozwoju młodych, perspektywicznych sportowców.
2018-01-31, 16:42
Posłuchaj
- Zaczynaliśmy od grupy 100 zawodników, później dołączyli kolejni, a dziś mamy 200 wspaniałych sportowców, w tym grupę paraolimpijczyków - powiedział Bańka podczas środowej konferencji prasowej na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie.
W projekcie obecnie jest 200 sportowców w wieku 18-23 lata. Minister podkreślił, że 127 beneficjentów zdobyło w ubiegłym roku 98 medali mistrzostw świata i Europy, w tym 22 złote.
- Program jest skuteczny. Nasza grupa fantastycznych sportowców wywalczyła 98 medali różnych kategorii wiekowych MŚ i ME, począwszy od juniorów, poprzez młodzieżowców, po najważniejszą - seniorów - dodał pomysłodawca i inicjator "Team 100”.
REKLAMA
Z uznaniem o zawodniczkach i zawodnikach wypowiadał się również prezes Polskiej Fundacji Narodowej Cezary Andrzej Jurkiewicz. Podkreślił także, że od początku program nie był uważany za "zamknięty”, stąd środowe symboliczne przekreślenie liczby 100 jego beneficjentów.
- 73 nowych sportowców, w tym 25 z niepełnosprawnościami, to dla nas nowe otwarcie. Długo szykowaliśmy rozszerzenie programu, który dla naszej fundacji jest najistotniejszy. A wasza rola ambasadorów jest szczególna, rola zaszczytu, honoru, odpowiedzialności - stwierdził Jurkiewicz, dodając, że sportowcy mają czuć się najważniejszymi w tym projekcie.
Projekt "Team 100" powstał z inicjatywy ministra sportu we współpracy z Polską Fundacją Narodową i Instytutem Sportu. Polega na wspieraniu młodych sportowców przygotowujących się przede wszystkim do letnich igrzysk w Tokio w 2020 roku. Każdy z beneficjentów otrzymuje rocznie 40 tysięcy złotych i może decydować o wykorzystaniu tych środków.
- Na całym świecie wybrzmiewa Mazurek Dąbrowskiego dzięki waszej fantastycznej postawie. Jesteście przyszłą elitą polskiego sportu, chcemy w was inwestować. Będziecie zdobywać medale dla Polski i dostarczać ogromnej ilości emocji i wzruszeń - zaznaczył Bańka.
REKLAMA
W imieniu sportowców podziękowania składali Tymoteusz Zimny (lekkoatletyka) i niepełnosprawny zawodnik Rafał Szumiec (kolarstwo). Obaj zauważyli, że to dodatkowe finansowanie zapewni im odpowiednie i spokojne przygotowania.
- Dzięki temu programowi my, młodzi zawodnicy, bez obaw możemy otwierać drzwi do szerokiego świata sportu - powiedział Zimny, a Szumiec dodał, że obecność w programie przekłada się na lepsze przygotowania do startów.
W czerwcu 2017 roku, kiedy program zainaugurowano, wsparciem zostało objętych 100 zawodników. W październiku dołączyło kolejnych 27 młodych sportowców. Teraz liczba osiągnęła 200 beneficjentów. Aktualny budżet projektu to ponad 8 mln zł rocznie.
REKLAMA
Wśród stypendystów dominują dyscypliny, w których Polacy wywalczyli medale w igrzyskach w Rio de Janeiro. Na liście są m.in. kajakarze, lekkoatleci, kolarze, wioślarze, zapaśnicy oraz zawodnicy sportów zimowych, a także sportowcy z niepełnosprawnościami, m.in. rywalizujący w lekkiej atletyce, pływaniu i szermiece na wózkach.
Operatorem programu jest Instytut Sportu - Państwowy Instytut Badawczy. Dodatkowe wsparcie umożliwia młodym sportowcom m.in. łączenie kariery sportowej z nauką i podnoszeniem kwalifikacji zawodowych. Zawodnicy mogą zdecydować samodzielnie o wykorzystaniu otrzymanych funduszy. Środki można przeznaczyć m.in. na: fizjoterapeutę, lekarza, dietetyka, psychologa, suplementację, wynajem mieszkania czy studia. Jest to pierwszy tego typu program w Polsce. Sportowcy zobowiązani są do przestrzegania Kodeksu Etyki Beneficjenta oraz utrzymywania odpowiedniego poziomu sportowego.
ps
REKLAMA