Ligue 1: Neymar już w Brazylii. Zdąży się wykurować do mistrzostw świata?
Brazylijskiego piłkarza Paris-Saint Germain czeka operacja. Neymar, który podczas niedzielnego klasyku Ligue 1 z Olympique Marsylia (3:0) odniósł kontuzję, przyleciał do ojczystego kraju, gdzie już w sobotę ma dojść do zabiegu.
2018-03-01, 14:19
Piłkarz urazu doznał w 80. minucie niedzielnego spotkania. Drużyna z Paryża musiała kończyć mecz w dziesiątkę, gdyż trener Unai Emery wykorzystał wcześniej limit trzech zmian.
Jeszcze na konferencji prasowej po meczu, hiszpański trener próbował uspokoić kibiców, mówiąc, że Neymar jedynie skręcił kostkę i występ brazylijskiego gwiazdora w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt nie będzie zagrożony.
Dodatkowe badania wykazały jednak, że, poza skręceniem, doszło także do złamania piątej kości śródstopia. Aby przyśpieszyć powrót zawodnika do gry, niezbędna okazała się operacja. Dojść do niej ma w najbliższą sobotę.
Zdaniem osobistego sekretarza Brazylijczyka, Viniciusa Rodriguesa do zabiegu dojdzie w mieście Belo Horizonte, leżącym w południowo-wschodniej części kraju. Według słów Rodriguesa, data i miejsce operacji są pewne "na 99 procent".
REKLAMA
Piłkarz w czwartek powrócił do ojczyzny, przylatując z Paryża do Rio de Janeiro. Na lotnisku zawodnik poruszał się na wózku inwalidzkim. Ze stolicy Brazylii Neymar prywatnym odrzutowcem ma zamiar udać się do Belo Horizonte.
Najdroższy aktualnie piłkarz świata, za którego latem paryżanie zapłacili Barcelonie 222 miliony euro, będzie wyłączony z gry przez minimum dwa miesiące. Oznacza to, że nie pomoże klubowi w odrobieniu strat z pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt. W Hiszpanii wicemistrzowie Francji przegrali 1:3.
Rewanż na paryskim Parc des Princes zaplanowano na wtorek, 6 marca.
REKLAMA
Neymar po operacji może być wyłączony z gry nawet przez 3 miesiące
Odpowiednio szybka rehabilitacja powinna umożliwić piłkarzowi udział w rozpoczynających się w czerwcu mistrzostwach świata, które rozegrane zostaną w Rosji. Brazylijczycy rywalizację rozpoczną w grupie E, a ich rywalami będą Szwajcaria, Serbia i Kostaryka.
Mniej optymistycznie brzmią jednak słowa lekarza kadry "Canarinhos" Rodrigo Lasmara, który przyleciał do Brazylii wspólnie z piłkarzem. Jego zdaniem, przerwa w grze Neymara potrwa od 2,5 do 3 miesięcy. Oznaczać to może, że zawodnik nie zdąży osiągnąć odpowiednio wysoką formy przed rozpoczęciem Mundialu.
Spokój zachowuje natomiast selekcjoner reprezentacji Brazylii - Tite. Szkoleniowiec oznajmił, że marcowe mecze towarzyskie przeciwko Niemcom i Rosji wykorzysta na sprawdzenie nowych ustawień taktycznych, które pozwolą przećwiczyć grę bez piłkarza PSG w składzie.
Tite zaznaczył także, że jest pewien iż rehabilitacja Neymara przebiegnie pomyślnie, a on sam weźmie udział w mistrzostwach.
REKLAMA
pm, PAP
REKLAMA