Mistrzostwa Świata U20: turniej w dwunastu polskich miastach?
Mecz otwarcia i finał mistrzostw świata piłkarzy do lat 20 w 2019 roku zostanie rozegrany na stadionie Widzewa w Łodzi - poinformowały w poniedziałek władze PZPN. Do organizacji turnieju wystarczy sześć miast, ale polska federacja chce, aby odbył się w dwunastu.
2018-03-19, 15:04
Posłuchaj
Sekretarz Generalny PZPN Maciej Sawicki podkreślił, że w Polsce nie ma problemu z brakiem odpowiednich obiektów (IAR)
Dodaj do playlisty
O wyborze Polski na gospodarza MŚ do lat 20 zdecydowała już w piątek w Bogocie Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA). Kontrkandydatem były Indie.
- Wymagano od kandydatów zgłoszenia sześciu miast. W naszym przypadku są to Łódź, Bydgoszcz, Lublin, Gdynia, Lubin i Tychy, ale chcemy, aby turniej odbył się w dwunastu. Zrobimy wszystko, aby tak właśnie było. Mamy przecież bardzo wiele wspaniałych stadionów. Jesteśmy chyba jedyną federacją, która nie musi się martwić, gdzie zorganizować mistrzostwa, bo tyle jest fantastycznych ośrodków w Polsce - powiedział sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki.
Na razie nie ujawniono, o jakie pozostałe stadiony chodzi. Wiadomo tylko, że będą to miasta położone blisko tych sześciu, które już zostały zgłoszone przez Polskę.
W turnieju wystąpią 24 drużyny podzielone na sześć grup. - Będziemy się starać, aby każda grała na dwóch stadionach - podkreślił prezes PZPN Zbigniew Boniek.
REKLAMA
Jedną z idei turnieju w Polsce jest to, aby mecze na sześciu głównych arenach odbywały się na stadionach mieszczących od 10 do 18 tysięcy widzów. Jeżeli chodzi o pozostałe sześć stadionów, będą to prawdopodobnie obiekty o pojemności co najmniej 7-8 tysięcy.
- Dlaczego wybraliśmy akurat te sześć miast? W niektórych piłka młodzieżowa jeszcze nie gościła, niektóre dobrze się sprawdziły podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy do lat 21, a niektóre inne miasta nie aplikowały. Chcieliśmy, żeby było dużo stadionów w granicach 10-18 tysięcy. Dlatego np. Wrocław czy Poznań nie mogły być brane pod uwagę (są znacznie większe - red.). Mamy np. w województwie dolnośląskim dwa kameralne stadiony. Jeden w Lubinie, gdzie nie było nigdy wielkiej imprezy. Jeżeli będziemy mogli dołożyć drugi pobliski stadion, to prawdopodobnie w Legnicy. Tam też jest bardzo ładny obiekt. Myślimy o tym, ale nie chcemy wyprzedzać faktów - przyznał Boniek.
Jak przypomniał, formuła turnieju będzie taka jak podczas dorosłych mistrzostw Europy. Do 1/8 finału awansują pierwsze i drugie drużyny z każdej grupy oraz cztery najlepsze z trzecich miejsc.
REKLAMA
- Jesteśmy absolutnie przygotowani, żeby te mistrzostwa znakomicie w naszym kraju zorganizować. Bardzo cieszymy się jako PZPN. W ostatnich latach pokazaliśmy, że turnieje piłkarskie odbywają się u nas w świetnych warunkach, jesteśmy gościnni, a na trybunach zasiada bardzo wielu kibiców. Chciałbym również podziękować panu ministrowi Witoldowi Bańce - bardzo nam pomógł w przypadku gwarancji, których rząd musi udzielić przy takich turniejach, a dotyczących bezpieczeństwa, organizacji i innych kwestii - podkreślił prezes PZPN.
Turniej odbędzie się na przełomie maja i czerwca 2019 roku. Na razie nie są znane terminy ani harmonogram meczów, nie wyłoniono też uczestników. - Dokładne daty wypracujemy wspólnie z FIFA - zapowiedział Sawicki.
Wiadomo, że mecz otwarcia i finał ma się odbyć na stadionie Widzewa. - Łódź to środek Polski. Jest tam lotnisko i bardzo dobry dojazd z Warszawy, również z innych miast. Wiele czynników o tym decydowało. Nie chodziło absolutnie o to, że kiedyś grałem w tej drużynie. Ale cieszę się, że Łódź będzie organizowała te mecze. Teoretycznie coś możemy jeszcze zmieniać, ale my nie jesteśmy ludźmi, którzy zmieniają przygotowane wcześniej koncepcje - wspomniał Boniek.
Sawicki przypomniał, że z 21 rozegranych dotychczas turniejów MŚ do lat 20 tylko czterokrotnie gospodarzem był kraj z Europy.
REKLAMA
- Tym bardziej jesteśmy dumni, że będziemy piątym europejskim gospodarzem. Turniej potrwa 23 dni. Wystąpi pięć drużyn z Europy, po cztery z Azji, Afryki, Ameryki Południowej i strefy CONCACAF, dwie z Oceanii oraz Polska jako gospodarz. Pięć drużyn ze Starego Kontynentu zostanie wyłonionych podczas mistrzostw Europy do lat 19, w lipcu tego roku w Finlandii. Zresztą my mamy szanse wystąpić w tej imprezie, drużyna do lat 19 wkrótce zagra w drugiej fazie eliminacji - z Czechami, Włochami i Grecją - powiedział sekretarz generalny PZPN.
MŚ do lat 20 to kolejny wielki turniej, który odbędzie się w Polsce. W 2012 roku zorganizowano - wspólnie z Ukrainą - dorosłe mistrzostwa Europy. Trzy lata później Warszawa gościła finał Ligi Europy, a w 2017 roku w Polsce odbyły się mistrzostwa Europy do lat 21. Z kolei o organizację Ligi Europy w 2020 roku ubiega się Gdańsk.
Co zadecydowało o przyznaniu Polsce mundialu do lat 20? - Na pewno perfekcyjnie przygotowana aplikacja, licząca ponad 3,3 tys. stron i ważąca ponad 17 kilogramów. Ta aplikacja została przygotowana w PZPN, w dziale bezpieczeństwa i organizacji imprez, pod kierownictwem Marka Dolińskiego, który wspólnie ze mną będzie nadzorował mistrzostwa w Polsce. Dużym atutem były oczywiście wspaniałe stadiony. Na pewno pomogło nam również to, że w przyszłym roku nasza federacja obchodzi stulecie. Ale żeby to wszystko mogło nastąpić, trzeba było zadbać o dobry proces lobbingowy. I za tym wszystkim stał prezes Boniek - zaznaczył Sawicki.
Przy okazji przypomniał, że w MŚ do lat 20 często występują przyszłe gwiazdy futbolu. - W 1979 roku w turnieju grał Diego Maradona, a w 2005 roku Lionel Messi, który został wówczas królem strzelców. W Polsce pewnie też pojawią się jakieś perełki, które być może w przyszłości zostaną wielkimi gwiazdami - stwierdził sekretarz generalny PZPN.
REKLAMA
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie poinformowano również, że kadrę Polski do lat 20 poprowadzi Jacek Magiera, były szkoleniowiec m.in. Legii Warszawa. Natomiast ambasadorem reprezentacji będzie wiceprezes PZPN ds. szkoleniowych Marek Koźmiński.
- Dziękuję za zaufanie, jakim mnie obdarzył PZPN. Ta drużyna będzie selekcjonowana przede wszystkim po to, aby jak najwięcej piłkarzy przygotować do gry w pierwszej reprezentacji. Pracę już zaczęliśmy. Teraz razem z kadrą do lat 19 udaję się na turniej do Włoch, gdzie drużyna wystąpi w eliminacjach mistrzostw Europy. Będę tam po to, aby pomóc trenerowi Dariuszowi Dźwigale w osiągnięciu dobrego wyniku - zapowiedział Magiera.
Jak przypomniał, szansę gry w jego drużynie podczas przyszłorocznego turnieju będą mieć piłkarze urodzeni w 1999 roku i młodsi.
Prezes Boniek, podsumowując konferencję, przyznał, że "czerwiec przyszłego roku może być niesamowitym miesiącem dla polskiego futbolu"
REKLAMA
- Dorosła reprezentacja rozegra wówczas prawdopodobnie dwa mecze eliminacji Euro 2020. A jeżeli nie będzie ich grać w czerwcu, to znaczy, że wystąpi w Final Four Ligi Narodów. I ten turniej wówczas odbyłby się w Polsce - zakończył Boniek.
bor
REKLAMA