Baja Aragon: dobry początek Jakuba Przygońskiego i Toma Colsoula

Polsko-belgijska załoga straciła 5,4 sekundy do najszybszego w piątek Czecha Martina Prokopa, a 3,3 sekundy do drugiego Hiszpana Xevi Ponsa. Przygoński jest zadowolony z początku rywalizacji.

- Tak naprawdę bardzo dobry początek - trzecia pozycja. Jechaliśmy jako pierwszy samochód na trasie, więc zawsze trochę trudniej bo ten pierwszy czyści z tego kurzu. Odcinek nie taki łatwy, ponieważ było bardzo ślisko na zakrętach. Prolog za nami, teraz zaczynają się prawdziwe zawody - powiedział Jakub Przygoński.

Kierowca ORLEN Team podkreślił specyfikę tej imprezy.

- To kolejne zawody w stylu już takim WRC, bardzo rajdowym ponieważ będą już takie szutrowe odcinki. W zeszłym roku ścigaliśmy się tutaj, więc lepiej znamy tę trasę. Jest bardzo gorąco tutaj w Hiszpanii, ponad 32 stopnie i niebieskie niebo. Ten rejon kraju jest taki bardziej pustynny, mniej drzew. Prowadzimy w Pucharze Świata, więcej tutaj wszystkie punkty są bardzo ważne. Jesteśmy dobrze przygotowani, Tom i ja w dobrej formie więc zaczynamy ściganie - dodał. 

REKLAMA

Czwarty czas uzyskali Polacy - Aron Domżała i Maciej Marton. Rajd potrwa do niedzieli.

(mb)