Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok vs. Wisła Kraków. Wicemistrz Polski z drugim zwycięstwem w sezonie

Posłuchaj

Relacja Jacka Dąbrowskiego z meczu Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków cz. 1 (Jedynka/Przy muzyce o sporcie)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jagiellonia Białystok mogła szybko otworzyć wynik meczu przed własną publicznością. Po stałym fragmencie gry strzałem z głowy Michała Buchalika próbował zaskoczyć Taras Romanczuk. Piłka minimalnie minęła słupek bramki Wisły Kraków. 

Podopieczni Macieja Stolarczyka już w 5. minucie chcieli odpowiedzieć swoim rywalom. Z dystansu strzelał Vullnet Basha, jednak piłka przeleciała nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Mariana Kelemena. 

W 13. minucie z rzutu wolnego strzelał Mateusz Machaj i z problemami interweniował Buchalik. Jagiellonia cały czas starała się nacierać na bramkę wiślaków, z kolei goście od pierwszych minut grali bardzo agresywnie stosując pressing. 

Post udostępniony przez EkstraStats (@ekstrastats) Sie 5, 2018 o 7:11 PDT

Bardzo dobrą okazję miał w 20. minucie piłkarz krakowskiego klubu Jesus Imaz, ale piłka poszybowała tuż nad poprzeczką bramki białostoczan. 

Niestety w wyniku interwencji Łukasz Burliga doznał kontuzji. Trener gospodarzy Ireneusz Mamrot już w pierwszej połowie musiał skorzystać ze zmiany. W miejsce Burligi pojawił się Jakub Wójcicki. 

Jeszcze przed przerwą z drugiej zmiany musiał skorzystać Ireneusz Mamrot. W miejsce Karola Świderskiego pojawił się Przemysław Frankowski. 

Pod koniec pierwszej części z dystansu uderzał Patryk Małecki. Na posterunku był golkiper "Jagi" Marian Kelemen. 

Do końca pierwszej połowy kibice nie zobaczyli żadnych bramek. "Jaga" remisowała z "Białą Gwiazdą" 0:0. 

W drugiej połowie Roman Bezjak mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Po dobrej, wspólnej akcji Machaja z Novikovasem Bezjak źle trafił w piłkę i nie wykorzystał swojej okazji.

Od 56. minuty Wisła grała w dziesiątkę. Po faulu Buchalika na Bezjaku, golkiper "Białej Gwiazdy" zobaczył czerwoną kartkę. Przez chwilę wydawało się, że Szymon Marciniak wskaże na jedenasty metr, jednak po konsultacji z VAR sędzia wyrzucił z boiska bramkarza gości i skończyło się na stałym fragmencie gry. 

Z rzutu wolnego strzelał Novikovas, jednak uderzenie obronił nowy golkiper Wisły Mateusz Lis. Jak pokazały ujęcia kamery, bramkarz wiślaków wybił futbolówkę już za linią bramkową. Czujny był Bezjak, który z dobitki po raz pierwszy w tym meczu pokonał Lisa. 

W 67. minucie okazję mieli podopieczni Macieja Stolarczyka. Z rzutu wolnego uderzał Wasilewski, ale piłkę nad bramką przeniósł Kelemen. Mimo gry w dziesiątkę wiślacy prezentowali się z całkiem dobrej strony. Goście cały czas starali się nawiązać równorzędną walkę z wicemistrzem Polski. 

Na trzecią zmianę zdecydował się Ireneusz Mamrot. Boisko opuścił Mateusz Machaj, którego zastąpił Rafał Grzyb. Na boiskową sytuacją zareagował również opiekun gości. Na murawę w miejsce Dawida Korta wprowadził Kamila Wojtkowskiego. Wiślacy starali się przynajmniej doprowadzić do remisu, mimo że od 56. minuty grali w osłabieniu. 

Pod koniec meczu w składzie Wisły pojawił się jeszcze Marko Kolar, który zmienił Rafała Boguskiego. 

W samej końcówce spotkania podopieczni Ireneusza Mamrota mieli jeszcze kilka sytuacji, jednak żadnej z nich nie udało się zamienić na drugiego gola. Wicemistrz Polski odniósł drugie zwycięstwo w nowym sezonie piłkarskiej Ekstraklasy. Po 3. kolejkach była to pierwsza porażka krakowskiej Wisły. 

3. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy:

Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 1:0 (0:0) 

Bramki: Roman Bezjak - 60 

Czerwona kartka: Michał Buchalik (Wisła Kraków) - 56 

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock) 

Składy: 

Jagiellonia -

Wisła -

Post udostępniony przez Wisła Kraków SA (@wislakrakowsa) Sie 5, 2018 o 7:41 PDT

 
(mb), PolskieRadio.pl, IAR