ME w łucznictwie: koniec turnieju dla biało-czerwonych

2018-08-30, 14:44

ME w łucznictwie: koniec turnieju dla biało-czerwonych
Katarzyna Szalańska (druga z lewej) i Renata Leśniak (druga z prawej) podczas łuczniczych mistrzostw Europy w Legnicy. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Łucznicze mistrzostwa Europy, które trwają w Legnicy, zakończyły się już dla reprezentantów Polski. Po porażkach drużyn kobiecych i męskich w łukach olimpijskich i bloczkowych oraz po odpadnięciu wszystkich Polaków w turniejach indywidualnych, z rywalizacją pożegnały się też zespoły mieszane. 

Sylwia Zyzańska i Kacper Sierakowski rywalizowali w I rundzie łuków olimpijskich z Czechami, od których znacznie lepiej wypadli w kwalifikacjach. „Czwórka” w pierwszym secie sprawiła, że rywale objęli prowadzenie 2:0. W kolejnej części Czesi byli o punkt lepsi (34:33) i prowadzili już 4:0. Trzecią odsłonę mimo „6” Polacy wygrali 35:34 i zrobiło się 4:2. Czwarty set był jednak remisowy (36:36, przy czterech „9” polskich łuczników) i ostatecznie Czesi wygrali 5:3, a w 1/8 finału będą rywalizować z parą brytyjską. 

W łukach bloczkowych Anna Stanieczek i Łukasz Przybylski w 3 setach byli gorsi od rywali z Estonii, a ostatni zakończył się remisem i ostatecznie rywale wygrali 153:147. W 1/8 finału estońscy łucznicy zmierzą się z Włochami.


Oba zespoły zostały sklasyfikowane na 17. pozycji. Kobieca i męska drużyna w lukach olimpijskich zajęły 9. lokaty, podobnie jak żeński zespół w łukach bloczkowych. Mężczyźni zajęli w „bloczkach” 17. miejsce.

W turniejach indywidualnych najlepiej wypadł Łukasz Przybylski, który w łukach bloczkowych dotarł do 1/8 finału i zajął 9. miejsce; najlepsza Polka w tej specjalności, 63-letnia Anna Stanieczek - 17. W łukach olimpijskich Sylwia Zyzańska także 17., a Kacper Sierakowski - 33. 

Polakom pozostaje jedynie rywalizacja w - zaplanowanych na piątek - kwalifikacjach do przyszłorocznych Igrzysk Europejskich w Mińsku.

Łucznicze mistrzostwa Europy w Legnicy zakończą się w sobotę. 

(mb)

Polecane

Wróć do strony głównej