Lech chce się odbić od dna!
Z Jackiem Zielińskim jako trenerem wyruszyli do Krakowa na środowy mecz Pucharu Polski z Cracovią piłkarze Lecha Poznań.
2010-10-27, 07:30
Posłuchaj
Te rozgrywki urastają w obecnej sytuacji do priorytetu będącego w kryzysie zespołu i stanowią szansę na przełamanie serii pięciu porażek.
Mecz z Cracovią jest dla nas bardzo ważny. Ostatnio zaliczyliśmy cztery porażki ligowe z rzędu i nasza sytuacja w tabeli jest fatalna, jesteśmy po prostu na dnie. Dlatego tak ważny jest dla nas Puchar Polski. To szansa na sukces i awans do europejskich pucharów - przyznał bramkarz Lecha Jasmin Buric w klubowej telewizji.
Mistrz Polski przegrał pięć ostatnich spotkań: w ekstraklasie z Legią w Warszawie 1:2, z PGE GKS w Bełchatowie 0:1, KGHM Zagłębiu Lubin w Poznaniu 0:1 oraz w minioną niedzielę z Górnikiem Zabrze 0:2, natomiast w Lidze Europejskiej ulegli w Anglii Manchesterowi City 1:3.
W tabeli ekstraklasy lechici zajmują miejsce trzecie od końca, a do lidera - Jagiellonii Białystok - tracą 14 punktów. W związku z tym w klubie uznano, że najkrótszą drogą do Europy będzie Puchar Polski, z którego przed rokiem zespół trenera Jacka Zielińskiego odpadł bardzo szybko.
REKLAMA
Przed wyjazdem do Krakowa doszło do spotkania kierownictwa klubu z zawodnikami i sztabem szkoleniowym. Jedynym konkretnym komunikatem były słowa dyrektora sportowego Marka Pogorzelczyka:
W najbliższym czasie nie będzie decyzji w sprawie zmiany trenera.
Zieliński we wtorek pojechał zatem z drużyną na mecz z Cracovią. W autokarze zabrakło natomiast kilku piłkarzy: kontuzjowanych Kamila Drygasa i Grzegorza Wojtkowiaka, pauzujących za kartki Kolumbijczyka Manuela Arboledy i Seweryna Gancarczyka oraz Artura Wichniarka.
Jak wyjaśnił szkoleniowiec, ten ostatni po niedawnej operacji woreczka robaczkowego znajduje się w słabszej dyspozycji i dlatego nie znalazł się w grupie, która udała się na mecz Pucharu Polski. W tym czasie ma trenować z drużyną Młodej Ekstraklasy.
REKLAMA
Mecz Cracovia - Lech w środę o godz. 18.30.
ah
REKLAMA
REKLAMA