Papież się cieszył, że nie rzucam sierpem i młotem

Jan Paweł II darzył sport wielkim sentymentem, a podczas spotkań ze sportowcami udowadniał, że dobrze się czuje w towarzystwie gwiazd stadionów. Szymon Ziółkowski dobrze pamięta audiencję u Ojca Świętego.

2011-04-30, 11:20

Papież się cieszył, że nie rzucam sierpem i młotem
Szymon Ziółkowski. Foto: Darek Matyja

Posłuchaj

Szymon Ziółkowski wspomina spotkanie z papieżem
+
Dodaj do playlisty
"

Mistrz olimpijski w rzucie młotem, nie zapomni wzruszającego spotkania z
Papieżem w Watykanie. Podniosła atmosfera, która panowała podczas audiencji na zawsze pozostanie w sercu mistrza.

- Pamiętam zgarbioną postać Jana Pawła, ale pamiętam również jego niesamowite poczucie humoru, które nigdy Go nie opuszczało – opowiada w rozmowie z Tomaszem Zimochem Szymon Ziółkowski.

Lekkoatleta wspomina jak był przedstawiany papieżowi z imienia i nazwiska oraz konkurencji w jakiej odnosi sukcesy.

- Kiedy padły słowa, że rzucam młotem, papież stwierdził, że kiedyś to było sierpem i młotem. Wszystkich tym stwierdzeniem bardzo rozbawił – dodaje Ziółkowski.

Podczas spotkania w Watykanie Szymon Ziółkowski otrzymał od Ojca Świętego różaniec. W tym roku syn mistrza ma komunię świętą, dlatego planuje przekazać pamiątkę w jego ręce.

 

ah, polskieradio.pl

/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej