Pocałunek pośród zamieszek robi furorę

Aby zobaczyć słynne zdjęcie z zamieszek w Vancouver - kliknij TU

Po porażce hokeistów Vancouver Canucks z Boston Bruins w decydującym meczu o Puchar Stanleya doszło do rozruchów w kanadyjskim mieście. Jednak uwaga całego świata skupiła się nie na demonstracjach, lecz na niesamowitym zdjęciu pary leżącej na ulicy i całującej się podczas zamieszek.

Fotografię zrobił Richard Lam. Z początku myślał, że na ziemi leżą ranni ludzie i dopiero po wywołaniu filmu zobaczył, co tak naprawdę jest na zdjęciu.

Okazało się, że słynna para to Australijczyk Scott Jones i jego dziewczyna - Kanadyjka Alex Thomas. Rodzina Jonesa rozpoznała go, gdy fotografia obiegła świat. Scott jest w Kanadzie od pół roku, dokąd pojechał by znaleźć pracę. W tej chwili jest barmanem, a także próbuje swych sił w aktorstwie i jako komik. W Kanadzie poznał Alex, z którą się związał.

REKLAMA

Para oglądała finał Pucharu Stanleya w hali w Vancouver. W decydującym spotkaniu w hokejowej ligi NHL Boston Bruins pokonali na wyjeździe Vancouver Canucks 4:0 i wygrali rywalizację do czterech zwycięstw 4:3. To rozzłościło kanadyjskich kibiców, którzy wyszli na ulice.

Część fanów demolowała wszystko co napotkała na swojej drodze - niszczono auta, czy witryny sklepowe. Wśród podpalonych samochodów znalazły się dwa radiowozy.

Funkcjonariusze zmuszeni byli użyć gazu łzawiącego oraz granatów hukowych by rozpędzić agresywny tłum.

Pośrodku tego chaosu znalazł się Scott i Alex. Jak się okazało - dziewczyna uderzona przez policjanta tarczą upadła na ziemię. Wówczas podbiegł do niej Scott i aby dodać jej otuchy - pocałował ją. Wtedy właśnie powstała słynna fotografia.

REKLAMA

Zdjęcie robi furorę w internecie - szczególnie na popularnych portalach społecznościowych. Doczekało się też licznych przeróbek. Internauci umieszczają całującą się parę w równie nietypowych miejscach, jaką były zamieszki w Vancouver.

 

 

REKLAMA

Marcin Nowak, CBS, polskieradio.pl